2008-01-10, 20:36 Parkowanie na chodniku - dokładniej
Czy można parkować na chodniku przy ulicy gdzie jest zakaz zatrzymywania ale z opisem, że nie dotyczy chodnika, w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia dla pieszych lub skrzyżowania (na chodniku pozostaje dla pieszych dużo więcej niż 1,5 m). Peston.
Reklamy
andrzej2
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 342
Miasto: labedy
2008-01-10, 23:13 Parkowanie na chodniku - dokładniej
Nie mozna
Na chodniku mozesz zawsze postojowac sam osob, nawet gdy zakaz nie ma zadnych tabliczek pod warunkiem ze nie utrudniasz przejscia pieszym i nie jest ono mniejsze niz 1,5 m
dodkowska
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 6
2008-01-11, 14:26 Parkowanie na chodniku - dokładniej
przepisy mowia ze ma byc 15m od przejscia czy od przystanku i 1,5 metra szerokosci a jak masz jeszcze zakaz z napisem nie dotyczy chodnika to spokojnie mozesz
val de'Mar
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 9
2008-01-14, 20:26 Parkowanie na chodniku - dokładniej
Odległości jeżeli chodzi o parkowanie na chodniku
10 m - od przejścia dla pieszych, od skrzyżowania
( przypominam, że droga wewnętrzna nie est skrzyżowaniem ani żaden wjazd do bram )
15 m - o znaku umieszczonego na przystanku ( np. przystanek autobusowy, tramwajowy ) chyba że przystanek jest wyposażony w wysepkę to wtedy 15 m od wysepki
15 m - od wysepek autobusowych i wysepek przejścia dla pieszych
Osobiście nie spotkałem sie aby ktoś te odległości udowodnił ))
glor
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 7
Miasto: Gliwice
2008-01-16, 22:52 Parkowanie na chodniku - dokładniej
andrzej2 napisał:
Nie mozna
Na chodniku mozesz zawsze postojowac sam osob, nawet gdy zakaz nie ma zadnych tabliczek pod warunkiem ze nie utrudniasz przejscia pieszym i nie jest ono mniejsze niz 1,5 m
Z twojej wypowiedzi wynika, że za znakiem Zakaz Zatrzymywania do jego odwołania można zatrzymać się na chodniku nawet gdy nie ma pod znakiem tabliczki z napisem, że nie dotyczy chodnika!!!!!!!!!!!!!
Czy dobrze zrozumiałem to co napisałeś?
Jeżeli tak to proszę o uzasadnienie twojej wypowiedzi bo ja się z nia nie zgadzam.
Pozdrawiam
halski1975
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 92
Miasto: Łódź i okllice
2008-02-06, 23:02 Parkowanie na chodniku - dokładniej
andrzej2 lekko się myli i nie znajdzie żadnego uzasadnienia.
Ważne prócz tego co zostało napisane jest to ,że 4 kołami można stać autem o wadze do 2,5 tony.Chyba,że znaki mówią inaczej.
Fil
Honda
Civic VII 5d
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 52
Miasto: Łódź
2008-02-09, 22:40 Parkowanie na chodniku - dokładniej
Do Pestona - można parkować, tylko zależy na jakiej drodze się parkuje. Wystarczy, że jezdnia jest jednokierunkowa i parkuje się za przejściem dla pieszych nawet 5 cm i jest ok. Twój opis jest nieprecyzyjny.
halski1975
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 92
Miasto: Łódź i okllice
2008-02-11, 00:37 Parkowanie na chodniku - dokładniej
tak ogólnie po tej stronie co jest B-36 to do osi jezdni w stronę znaku nie wolno parkować w ogóle aż do końca rowu
lub do ściany domu lub ogrodzenia,chyba że znaki mówią inaczej i trzeba się dostosować do art 47prd z podpunktami i jeszcze parkując na chodniku trzeba uważać na art.144 KW bo za to jest tyle co za B-36,a często się zdarza.
Trias
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 2
2008-11-07, 08:17 Parkowanie na chodniku - dokładniej
andrzej2 napisał:
Na chodniku mozesz zawsze postojowac sam osob, nawet gdy zakaz nie ma zadnych tabliczek pod warunkiem ze nie utrudniasz przejscia pieszym i nie jest ono mniejsze niz 1,5 m
Po co w takim razie pod niektórymi znakami są tabliczki "Nie dotyczy chodnika"?
Też gdzieś czytałem, że na chodniku można parkować niezależnie od znaków zakazu, tylko pod warunkiem spełnienia wymogów dotyczących miejsca dla pieszych itp. Tylko że w takim przypadku obecność ww. tabliczek jest przecież kompletnie bez sensu (no, ale w Polsce nigdy nic nie wiadomo ). Więc jak to w końcu jest? Czy ktoś mógłby to jednoznacznie sprecyzować, najlepiej podając źródło w przepisach (sam niestety nie mogłem się tego nigdzie doszukać w necie, a aktualnymi przepisami nie dysponuję)?
[Edit] Ok, jednak znalazłem: http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=25606
W skrócie: kiedyś można było, teraz już nie
Przepraszam za niepotrzebne odświeżenie tematu