Sony VAIO TZ

Firma Sony wprowadza na rynek europejski nowy model komputera przenośnego - VAIO TZ. Urządzenie korzysta między innymi z ekranu podświetlanego diodami LED oraz procesorów z rodziny Intel Core 2 Duo.

Sony VAIO TZ dysponuje obudową wykonaną z włókna węglowego i należy do rodziny komputerów charakteryzujących się niewielkimi wymiarami ( waży zaledwie 1,19 kg ). Oferuje użytkownikowi 11,1-calowy, panoramiczny wyświetlacz X-black LCD ( korzysta on z podświetlenia diodami LED ) o rozdzielczości WXGA ( 1366 x 768 ), który - zdaniem producenta - idealnie nadaje się do oglądania filmów. Warto przy tej okazji wspomnieć o technologii Instant On ( pozwala na oglądanie filmów lub słuchanie muzyki bez potrzeby uruchamiania systemu ) oraz zestawie przycisków kontrolnych AV.

Notebook został zbudowany w oparciu o jednostkę centralną z rodziny Intel Core 2 Duo Ultra-Low Voltage, korzysta z zintegrowanego układu graficznego oraz oferuje nagrywarkę DVD DL i możliwość prowadzenia wideokonferencji ( wbudowana w ramkę miniaturowa kamera internetowa ). Użytkownik może być spokojny o swoje dane, gdyż producent zabezpieczył je czytnikiem linii papilarnych oraz chipem Trusted Platform Module. Zadbał też o dysk twardy - przy pomocy technologii Sony G-Sensor Hard Disk Shock Protection ( ochrania HDD przed skutkami upadku ).

Parametry nowości:

- Procesor Intel Core 2 Duo U7600 lub U7500
- 2 GB DDR2 SDRAM
- 1,8-calowy HDD ( 100 GB lub 80 GB )
- Karta graficzna Intel Graphics Media Accelerator 950
- Nagrywarka DVD
- 11,1-calowy wyświetlacz X-black LCD z podświetleniem LED
- Skaner linii papilarnych, TPM
- Intel wireless LAN 802.11 a b g, Bluetooth
- Kamera Motion Eye
- Waga 1,19 kg
- Oprogramowanie Adobe Photoshop Elements, Adobe Premiere Elements, Click to DVD, WinDVD 8.0
- System Windows Vista Business.

Więcej http://www.sony-europe.com/

sony vaio tz 3.JPG
Opis:	Sony VAIO TZ
Rozmiar:	69.9 KB
Odsłon:	2338 raz(y)

sony vaio tz 2.JPG
Opis:	Sony VAIO TZ
Rozmiar:	67.45 KB
Odsłon:	1998 raz(y)

sony vaio tz 1.jpeg
Opis:	Sony VAIO TZ
Rozmiar:	70.94 KB
Odsłon:	1884 raz(y)

VAIO to shit

mozesz uzasadnic swoja wielce rozbudowana wypowiedz?

bo mam pare w firmie i luzie sa bardzo zadowoleni a maja je po 2-3 lata bez awarii, w przeciwienstwie to paru jak moj padnietych po drodze..

Mowiac szczerze, nie chce mi sie pisac rozbudowanego uzasadnienia - jedna z moich klientek ( ) kupila VAIO, i miala z nim same problemy - co chwila psujacy sie naped optyczny, serwisy po miesiac w centrum serwisowym SONY, problemy z ponownym zainstalowaniem systemu operacyjnego po wymiane walnietego dysku (zarowno z dolaczanych image diskow jak i z czystej OEMki) - po zainstalowaniu wszystkich sterownikow ze strony co chwila wywalal sie proces svchost i trzeba bylo uruchamiac kompa ponownie...
W kazdym razie mila pani kupila sobie IBMa X60s i jest bardzo zadowolona.

Ja tam bym VAIO nikomu nie polecil. Chyba, ze ten nowy jest duzo lepszy

rozumiem wiec, ze twoje doswiadczenie i opinia "shit" opiera sie na jednej, lub klilku klientkach?

to ja bym prosil cie o dopisywanie dla przyzwoitosci chociaz slowa "wg mnie" w swoich ocenach hardware'u

To ja opierając się na własnoręcznym użytkowaniu jakiegoś starego VAIO przez 3 tyg powiem że bardzo fajny sprzet, tylko ciężko znaleźć wszystkie stery

a propos, shit to jest Acer, uzywam 2 lata to wiem co mowie

Rysiek napisał:

a propos, shit to jest Acer, uzywam 2 lata to wiem co mowie

Wszystkie Vaio, z ktorymi mialem do czynienia, byly super przemyslanymi komputerkami, ktore nawet uzywane przez idiotow dzialaly niezawodnie.

Ja od paru lat uzywam notebookow IBM, nie sa finezyjne i "obajerowane", ale sluza jak mlotek - sa niezawodne i wytrzymale.

Z moich doświadczeń wynika:
1. ACER - shit nad shity i na dodatek problemy z serwisem gwarancyjnym. Nie polecam.
2. VAIO - miałem do czynienia z jednym, zraził mnie od samego początku - może poza tym, że chyba jako pierwszy na rynku miał matrycę TrueBrite czy jak to tam się pisze. IMHO komputer projektowany i kierowany na rynek amerykański, właśnie dla "idiotów".
3. IBM - Niedościgniony wzór dla innych producentów - nie mają superświatełek, błyszczących chromów itd, ale są wytrzymałe, wydajne, mało awaryjne, mają zajebiście przemyślane oprogramowanie dodatkowe - chyba jedyne laptopy na rynku z on-lineową instalacją sterowników typu "włącz i poczekaj".

Jak będę stary i bogaty kupię IBMa, VAIO pozostawię entuzjastom wiejskiego tuningu. Idealnie nadają się do montowania w drzwiach bryczek z "pimp my ride".

Wiewiór81 napisał:

Z moich doświadczeń wynika: 1. ACER - shit nad shity i na dodatek problemy z serwisem gwarancyjnym. Nie polecam.

znow masz dziwne doswiadczenia i za małe, bo moj Acer to shit bo sie zepsul, ale serwis w wawie naprawil go wysylkowo wymieniajac cala plyte glowna szybko sprawnie i bezproblemowo

O, tym razem się nie zgodzę - miałem "przyjemność" oddawać do serwisu jakieś 7-10 acerów w różnych konfiguracjach i nigdy, podkreślam nigdy, nie byłem zadowolony z czasu naprawy. Oczywiście było to jakiś rok temu, kiedy Acer nie miał jeszcze tego nowego serwisu w .pl, tylko wszystko jeździło na Węgry chyba...

ja tam zadzwonilem, goscie wyslali sami kuriera zeby zabral mojego lapka, zadzwonili 2 dni pozniej co zwalone, wymienili mobo, zainstalowali testowo system, odeslali kurierem, w sumie wsio 3 tygodnie wiec sie zmiescili wg umowy, wszystko z tego co wiem odbywalo sie w wawie

BTW malo kto wie, ale albo HP albo IBM to teraz te same fabryki i lapki co Acery wbrew pozorom i innym nazwom

Już samo to świadczy negatywnie - 3 tygodnie na naprawę gwarancyjną? Ja mam lapka HP, którego swoją drogą nie bardzo lubię za transfer HDD-ODD, i jak ostatnio zwaliło mi się ładowanie, to laptop był do odebrania w dwa dni robocze po odwiezieniu do serwisu...

kochany, samo wyslanie w obie strony to pare dni bylo przeciez z wrocka do wawy i z powrotem

w gwarancji maja 21 dni i sie zmiescili, jest git

poza tym co to jest ladowanie? bo wymiana plyty glownej w lapku to wybebeszenie na srubki lapka i zlozenia od zera znow go, a potem mowie instalacja systemu testowanie itd było

Seria T IBMa to dla mnie mistrzostwo świata - szkoda tylko, ze sprzedali fabryke Lenovo Jak ktos chce IBMa musi sie wiec spieszyc