Volvo C30 na targach SEMA w Las Vegas

Trzy ekstremalne Volvo C30 na targach SEMA w Las Vegas Kilka tygodni po światowej premierze w Paryżu, na „targowisku próżności” jak zwykło się określać coroczny SEMA Show w Las Vegas, Volvo zaprezentowano trzy egzemplarze modelu C30 powstałe we współpracy z dwiema firmami tuningowymi zza oceanu i jedną z Niemiec.

Wszystkie bazują na mocnej turbodoładowanej wersji kompaktowego kombi-coupe z pięciocylindrowym silnikiem 2,5 litra o mocy 220 KM i sześciobiegową skrzynią manualną.
Jednak każdy z nich reprezentuje zupełnie odmienną szkołę w dziedzinie tuningu optycznego.

Evolve C30 – ta bestia dzięki obniżonemu do granic możliwości zawieszeniu, jadowicie żółtemu kolorowi lakieru, gigantycznym zaciskom i tarczom hamulcowym, a przede wszystkim silnikowi wyposażonemu w dwie turbosprężarki jest przykładem ekstremalnie sportowego tuningu na najwyższym poziomie. Unikalnie rozwiązano rozmieszczenie końcówek układu wydechowego, które znalazły miejsce na masywnych poszerzonych tylnych błotnikach, tuż obok charakterystycznych dla modelu C30 pionowych kloszach lamp tylnych.
Podwójnie turbodoładowana jednostka napędowa dysponuje mocą 507 KM przenoszoną na obie osie.

Heico Sportiv/Burton Snowboard C30 – kooperacja znanego niemieckiego tunera Volvo i amerykańskiego producenta sprzętu sportowego Burton, pozwoliła stworzyć jedyną w swoim rodzaju mieszankę bezkompromisowego auta sportowego przeznaczonego dla aktywnych młodych ludzi, zafascynowanych nowoczesną techniką i oczywiście snowboardem.
W bagażniku przewidziano miejsce na komplet dwóch desek i butów snowboardowych.
Niskoprofilowe ogumienie Toyo posiada zaprojektowane specjalnie do tego auta typ bieżnika z logo firmy Burton. Na pokładzie znajdziemy również I-poda i smartphone. Lakier pokryto specjalnymi odblaskowymi foliami z ciekawym wzorem, co na pewno pozwoli pozostać zauważonym i widzianym zimą podczas wypadu na snowboard. Samochód napędza wzmocniony do 300 KM silnik. Napęd - oczywiście na cztery koła.

IPD C30 – ta chyba najbardziej ekstremalna obecnie wersja Volvo C30, powstała we współpracy z International Product Development (IPD). Jego szwedzki rodowód wyróżniono przez pokrycie zgrabnej karoserii C30 pięknym niebieskim lakierem z biegnącym przez całą długość nadwozia i wnętrza żółtym pasem. Zastosowano także otwierane do góry przy pomocy hydraulicznych siłowników drzwi „lambo doors”. I tak spora seryjna moc wersji T5 wynosząca 220 KM, może być za dotknięciem przycisku na desce rozdzielczej chwilowo zwiększona nawet do 384 KM. Odpowiedzialne są za to dwie umieszczone w bagażniku butle z podtlenkiem azotu (NOS), oraz turbosprężarka. W środku znajdziemy sportowe wyprofilowane skórzane fotele, oraz pokrytą w całości niebieskim zamszem deskę rozdzielczą. Ta wersja jako jedyna ma napęd jedynie na przednią oś, co przy tej mocy może sprawiać poważne problemy z trakcją. Z drugiej strony prawie każdy z przedstawionych na SEMA pojazdów jest tylko show-carem i jego „żywot” kończy się z reguły tuz po ich zakończeniu w muzeum fabrycznym, lub w garażu któregoś z kolekcjonerów.

volvo3.jpg
Opis:
Rozmiar:	1.18 MB
Odsłon:	2600 raz(y)

volvo2.jpg
Opis:
Rozmiar:	1.21 MB
Odsłon:	2344 raz(y)

volvo1.jpg
Opis:
Rozmiar:	2.29 MB
Odsłon:	2298 raz(y)

Volvo zdecydowało się przełamać tabu i prezentuje co najmniej kontrowersyjną kampanię reklamową swojego najnowszego hatchbacka C30. Czy antyreklama pomoże przekonać niezdecydowanych?

Stany Zjednoczone są drugim po Anglii krajem, gdzie zdecydowano się na emisję w niektórych kanałach telewizji szesnastu krótkich i zabawnych filmów reklamowych o nowym Volvo C30.

Większość z nich przedstawia samochód w pozytywnym świetle. Na przykład ten noszący nazwę „Superhero safe car”, w której dzielny mały wojownik ma zmierzyć się z potężnymi siłami zła, które opanowały miasto i jako środek transportu wybiera Volvo C30.

Świetny, zabawny pomysł i ciekawa animacja. Ale to co najbardziej szokuje to fakt, że w niektórych z tych klipów osoby nie wyrażają się pochlebnie o nowym Volvo, lub wręcz jak w przypadku filmu „Tomatoes” obrzucają pomidorami panią prezentującą na scenie nowe C30, dodatkowo słychać głośne „Booooo” wyrażające dezaprobatę dla nowego produktu Szwedów.

Z kolei w klipie „Love it/Hate it” sielankowy klimat z przyjemnym króliczkiem i stojącym nieopodal C30 raz za razem zmienia się w scenę z nocnego koszmaru, a sam króliczek przybiera postać czegoś na kształt diabła tasmańskiego z wyszczerzonymi kłami.

Jest też film, w którym głos damski wyraża jasno swoją opinię „Z początku nie podobał mi się wcale, ale z tej perspektywy wygląda dobrze”. Większość z szesnastu klipów reklamowych kończy się słowami „To jedna z opinii, a jaka jest twoja?”

W jednej z wypowiedzi, Tim Ellis, odpowiedzialny za sferę reklamy koncernu Forda (do którego należy też Volvo) tak mówi o kontrowersyjnym pomyśle: „Celem tej kampanii reklamowej nie jest zdobycie opinii klientów o nowym Volvo C30. Tymi 16 klipami trwającymi nie dłużej, niż 10 sekund każdy, chcemy raczej skłonić osoby w wieku 25-35 lat, które nigdy dotąd nie miały Volvo do przemyślenia i ewentualnego rozważenia jego zakupu. (...) Wiemy że czasem negatywny wydźwięk spowoduje u nich poczucie że jesteśmy z nimi szczerzy i gramy fair.

Ta reklama nie wywoła dyskusji nad oryginalną stylistyką C30, która jednym się spodoba, a drugim nie. Chodzi tu raczej o różnorodność opinii i dobrą zabawę podczas oglądania naszych klipów reklamowych”

Wszystkie filmy obejrzeć można na oficjalnej stronie Volvo pod adresem:

http://www.volvocars.com/freewill, wybierając zakładkę „cinema”.

Polecamy Państwu również zignorowanie komunikatów narratora i kliknięcie zakładki „gallery”…

Volvo opublikowało polski cennik najnowszego modelu C30. Najtańsza wersja z silnikiem o poj. 1.6 litra (100 KM) wyceniona została na 74 900 PLN, a najdroższa z dieslem 2.4 (180 KM) na 138 500 PLN.
Samochód będzie oferowany w 4 wersjach wyposażenia i z 7 jednostkami napędowymi. Podstawowa odmiana nie ma nazwy, a kolejne trzy to Kinetic, Momentum i Summum. Gama silników obejmuje 4 jednostki benzynowe: 1.6 (100 KM), 1.8 (125 KM), 2.0 (145 KM) i 2.5 (220 KM) oraz 3 wysokoprężne: 1.6 (109 KM), 2.0 (136 KM) i 2.4 (180 KM).

Wyposażenie podstawowej wersji (za 74 900 PLN) obejmuje m.in:
- sześć poduszek powietrznych,
- cztery napinacze pasów bezpieczeństwa,
- ABS, EBD, BAS, ASR i ESP,
- klimazatyzację manualną,
- cztery elektrycznie regulowane szyby,
- elektryczne lusterka z ogrzewaniem,
- fotel kierowcy z regulacją wys. i odcinka ledźwiowego,
- radio CD 4x20W.

Odmiana Kinetic (od 80 100 PLN) posiada dodatkowo:
- automatyczna dwustrefowa klimatyzacja,
- fotel pasażera z regulacją wys. i odcinka ledźwiowego,
- skórzana kierownica i dźwignia zmiany biegów,
- podświetlane lusterka kosmetyczne,
- system jakość powietrza w kabinie (AQS),
- tekstylne maty podłogowe,
- wykończenie wnętrza w kolorze alumuinium.

Seryjnie w wersji Momentum (od 88 900 PLN) montowane są także:
- przednie światła przeciwmgielne,
- komputer pokładowy z polskim językiem,
- sterowanie audio w kierownicy,
- samościemniające lusterko wsteczne,
- czujnik deszczu,
- tempomat.

Topowy wariant Summum (od 100 200 PLN) wyposażony jest dodatowo w:
- fotel kierowcy z elektryczną regulacją i pamięcią ustawienia,
- tapicerkę skórzaną,
- reflektory bi-ksenonowe,
- elektrycznie składane lusterka,
- podgrzewane przednie fotele,
- oswietlenie podłoża w lusterkach bocznych.

Powyższe ceny dotyczą wersji z podstawowym silnikiem benzynowym o poj. 1.6 litra i mocy 100 KM. W sumie oferta obejmuje 287 konfiguracji. Atutem Volvo C30 jest bardzo rozbudowana lista opcji.

volvo c30 1.jpg
Opis:
Rozmiar:	191.63 KB
Odsłon:	2700 raz(y)

volvo c30 2.jpg
Opis:
Rozmiar:	217.75 KB
Odsłon:	2666 raz(y)

volvo c30 3.jpg
Opis:
Rozmiar:	227.19 KB
Odsłon:	4081 raz(y)

volvo c30 4.jpg
Opis:
Rozmiar:	214.41 KB
Odsłon:	2434 raz(y)

Volvo C30 uzyskało w testach zderzeniowych Euro NCAP maksymalną liczbę pięciu gwiazdek, zdobywając 34 punkty.

Podczas zderzenia czołowego kolumna kierownicy przesunęła się do przodu, zapewniając dodatkową ochronę dla kierowcy. W uzyskaniu maksymalnej noty za zderzenie czołowe przeszkodziła niebezpieczna struktura deski rozdzielczej, która stanowi zagrożenie dla kolan i kości udowych kierowcy.

Za zderzenie boczne oraz uderzenie w słupek, model C30 otrzymał 17 punktów (94%).

Volvo C30 otrzymało maksymalną notę za ochronę 1.5-letniego dziecka podczas zderzenia czołowego i bocznego. Przednia poduszka powietrzna pasażera może być odłączona na czas transportu dziecka w foteliku, jednak informacje dotyczące poduszek powietrznych nie są dokładnie oznaczone. Mocowania ISOFIX na tylnych siedzeniach również nie są dokładnie oznaczone. Łączny wynik w tym aspekcie to 38 punktów i 4 gwiazdki.

Za ochronę pieszych modelowi C30 przyznano 9 punktów i 1 gwiazdkę. W uzyskaniu lepszego wyniku przeszkodziła przednia krawędź maski silnika, która nie otrzymała punktów za ochronę.

Volvo C30 2.JPG
Opis:
Rozmiar:	216.58 KB
Odsłon:	2133 raz(y)

Volvo C30 1.JPG
Opis:
Rozmiar:	213.59 KB
Odsłon:	2224 raz(y)

Specjaliści z kalifornijskiego ośrodka Volvo pracują nad doładowywanym systemem hybrydowym dla modelu C30, który jako prototyp ma szansę wziąć udział w listopadowym rajdzie samochodów ekologicznych Challenge Bibendum w Szanghaju.

W przeciwieństwie do rozwiązań zastosowanych w modelu Toyota Prius system Volvo, należący do tzw. series hybrid, będzie najprawdopodobniej wykorzystywać jednostkę wysokoprężną o niewielkiej pojemności oraz generator, który współpracuje z czterema zintegrowanymi z kołami silnikami elektrycznymi. Baterie zasilające te jednostki można doładować korzystając ze zwykłego gniazdka 220V, a maksymalnie mogą one zapewnić pojazdowi zasięg od 50 do 60 km. Po wyczerpaniu się tego źródła zasilania następuje uruchomienie silnika Diesla, który dostarcza moc potrzebną do pracy generatora. Innymi słowy, jednostka spalinowa nigdy nie stanowi bezpośredniego źródła napędu w tego typu pojazdach.

Czytelnicy niemieckiego pisma motoryzacyjnego „Auto Motor und Sport” uhonorowali Volvo C30 tytułem „Najlepszego samochodu 2007 r.” w kategorii aut importowanych w segmencie pojazdów klasy Compact Premium.

Na C30 oddało głosy 19,3 proc. osób biorących udział w konkursie, który organizowany jest od 31 lat. W tym roku ponad 100 tys. czytelników wybierało swoich faworytów spośród 312 różnych modeli samochodów. W konkursie wzięło udział ponad 100 000 czytelników.

To nie jedyne wyróżnienie zdobyte przez C30. Dotychczas auto otrzymało nagrody takie jak „Das Goldene Lenkrad 2006”, „Auto Trophy 2006” oraz „Design Award 2006”. Przyznano mu też tytuł samochodu Playboy’a w kategorii „samochód dziewczyny Playboy’a” polskiej edycji magazynu.

C30 jest już oferowany na naszym rynku.

Volvo C30 najlepszym samochodem 2007 roku. W ostatnich dniach zakończył się jeden z najbardziej prestiżowych konkursów motoryzacyjnych na świecie – wybór „Najlepszego samochodu 2007 roku ” (niem. „Die Besten Autos 2007”) przez czytelników niemieckiego pisma motoryzacyjnego „Auto Motor und Sport”. Luksusowy hatchback Volvo zwyciężył w kategorii samochodów importowanych w segmencie aut klasy Compact Premium.

To nie jedyne nagrodzone Volvo. Flagowa limuzyna - Volvo S80 zajęła drugie miejsce w klasie importowanych aut klasy wyższej średniej.

Konkurs organizowany jest od 31 lat. W tym roku czytelnicy wybierali swoich faworytów spośród 312 różnych modeli samochodów. W konkursie wzięło udział ponad 100 000 czytelników.
Nowe Volvo C30 uzyskało 19,3% głosów, co zdecydowało o jego przodującej pozycji w swej kategorii.

Sukces jest kolejnym dowodem klasy designerskiego hatchbacka Volvo. Od czasu premiery na targach motoryzacyjnych w Paryżu (wrzesień 2006) Volvo C30 urzeka swoim wyrafinowanym designem, sportowymi właściwościami jezdnymi i wysokim poziomem bezpieczeństwa.

Samochód zdobył tak prestiżowe nagrody, jak „Das Goldene Lenkrad 2006”, „Auto Trophy 2006” oraz „Design Award 2006”. W styczniu otrzymał tytuł samochodu Playboy’a w kategorii „samochód dziewczyny Playboy’a” polskiej edycji magazynu.

Również poziom bezpieczeństwa oferowany przez Volvo C30 oceniany jest jako jeden z najlepszych na świecie. W ostatnich dniach Volvo C30 uzyskało 5 gwiazdek EuoNCAP za bezpieczeństwo pasażerów w przeprowadzonych w styczniu 2007 roku testach zderzeniowych Instytutu. Samochód otrzymał 15 pkt za zderzenie czołowe.

Myślę, że Ci, którzy będą chcieli zakupić taką furkę, nie będą się szczypali z kaską. W końcu dostają produkt z najwyższej półki i nie jest to przepłacona inwestycja. Nie dość, że samochód robi znakomite wrażenie, to także wzbudza zaufanie, a jego osiągi robią duże wrażenie (szczególnie wersji 2.4 turbo). Sam bym chętnie coś takiego zaparkował pod blokiem.