A6 2.5 AUTOMAT QUATRO 2000r. Tryb awaryjny skrzyni biegów

WITAM.TAK SIĘ SKŁADA ŻE JESTEM POSIADACZEM A6 2.5 W AUTOMACIE. TRYB AWARYJNY SKRZYNI WŁĄCZA SIĘ PRAWIE ZA KAŻDYM RAZEM PRZY ZAPALANIU PRZY NISKICH TEMP. WTEDY STRASZNIE DYMI NA BIAŁO I NIE ZMIENIA BIEGÓW . CZYLI PODŚWIETLAJĄ SIĘ WSZYSTKIE BIEGI NA WYŚWIETL., MOGĘ WŁĄCZYĆ WSTECZNY ORAZ "DRIVE", TYLE ŻE NIE PREŁĄCZA NA WYŻSZE BIEGI.POZA TYM PODCZAS PRZEŁĄCZANIA Z "D" NA "R" NASTĘPUJE DZIWNE UDERZENIE. JEDNAK JEŚLI PODCZAS ZAPALANIA WYKRĘCE GO OD RAZU NA OK.2.5 TYS. OBROTÓW TO WSZYSTKO DZIAŁA I NIE WŁĄCZA SIĘ TRYB AWARYJNY. ZAZNACZAM ŻE TEN PROBLEM POKAZUJE SIĘ TYLKO PRZY ZIMNYM SILNIKU. DLATEGO TEŻ JEŚLI MASZ JAKIEŚ INFORMACJE NA TEN TEMAT CZY TO WINA SKRZYNI CZY POMPY WTRYSKOWEJ TO PROSZĘ O ODPOWIEDŻ. POZDRAWIAM.

Witam .mam tez a6/2.5 tdi i rowniez byl ten sam probemz trybem awaryjnym i bledem poczatku wtrysku. Po nocy w garazu nie moglem nim jechac /w maju gdy bylo cieplo/ musialem pare razy zapalac i wylaczac dopuki nie uruchomil sie prawidlowo .Nigdy nie wolno zimnego gazowac bo sie cos spieprzy.Metoda dedukcji doszedlem do wniosku .ze wina za ten stan rzeczy jest paliwo . Mam ten samochod od trzech lat i tankuje wciaz to samo paliwo na tej samej stacji i do maja bylo ok..ale przywieziono nowe paliwo z nowym GTL- i moja a6 na drugi dzien rano juz miala problem z odpaleniem .Jezdzilem po diagnostach. podlaczalem komputery wszedzie mowiono POMPA wtryskowa siada i przygotuj sie na naprawe .Potygodniu zmagan z odpalaniem postanowilem wymienic filtr paliwa i paliwo/zamienilem na zwykly ON / na tej samej stacji/ i na drugi dzien auto odpalilo bez problemu . nie wierzylem. Robilem rozne proby np.zostawialem na noc przed domem i rano wsiadalem i odpalalem od strzalu . az do 15 pazdziernika kiedy znow skusilem sie na zatankowanie vp z nowym uszlachetniaczem GTL ........./bo niby w zimne dni bedzie lepiej odpalal/.Jakie bylo moje zdziwienie rano gdy sie bardzo spieszylem do pracy a moje auto chce zostac w garazu i ani mysli wyjsc z trybu awaryjnego . Dolewalem zwyklego paliwa aby rozcienczyc lecz nie pomagalo /za duzo bylo VP i / po paru dniach znalazlem mechanika ktory wypompowal mi wszystkie paliwo i znow zalozylem nowy filtr paliwa i znow zatankowalem zwykly ON i znow okazalo sie ze pompy VP 44 z tamtego okresu /lata 98-02 nie trawia tego paliwa z najnowszej produkcji z najlepszymi uszlachetniaczami. Po prostu problem sie skonczyl. wiecej nie zaleje paliwa z uszlachetniaczami za zadne skarby. POZDRAWIAM
P.S komputer nie wykazuje zadnych bledow .silnik odpala od strzalu.

Po odwiedzinach u różnych czarodziejów, trafiłem na dobrego mechanika (szpec od pomp wtryskowych).I co ???. I okazało się że nawalił "NASTAWIACZ KĄTA WTRYSKU !!!". Koszt wymiany to 800 zł., a nie jak prawili inni "szamani" 3000 zL!!!. Autko pali na mrozie po nocy jak trzeba, nie kopci na biało, nie włącza się tryb awaryjny skrz. biegów...nabrało mocy. Polecam wszystkim którzy zaobserwowali w swojej A 6 podobne usterki. "SZUKAJCIE A ZNAJDIECIE" (mam na myśli mechanika). Pozdrawiam.