Czy można wstawić do Mercedesa 190 2.0D TURBINE????

Czy może ktoś prubował wstawić turbine do MB 190 2.0D CZy jest to wogle
realne i wykonalne Jeżeli tak to prosiłbym O jakieś rozwjązania tego
pomysłu.I ile To może kosztować?

witaj

- czy uwazasz ze wstawienie 4 znaków zapytania w tytule pomoze Ci w czyms?

- do kazdego samochodu mozna wstawic turbine pytanie po co do tego akurat? koszt przewyzszy w tym przypadku efekt, do tego dolozenie turbiny tutaj akurat wymusiloby duzo wieksze zmiany pod maska, czytaj kolejne koszty

mozna by w sumie zeby bylo prosciej i taniej wstawic turbo mechaniczne wirnikowe o stalej predkosci, ale efekt tak czy siak nie bedzie powalał z nog w defaulcie, a krecenie na tym mocy w gore to koszt rzedu hm 8 tys zl na poczatek bym wycenil wraz z osprzetem strojeniem itd, wiec taniej bedzie sprzedac auto i kupic inne z turbo w serii

Nikt ze znanych mi osob nie probowal. Przyczyn jest kilka:
1. silnik 200D to stara, prosta i niezniszczalna konstrukcja - wlasciciele po to kupuja 200D, zeby tanio i sprawnie sie poruszac. A nie zeby bic rekordy predkosci.

2. jedynym produkowanym w tamtych czasach silnikiem diesla z turbina do samochodow osobowych, byl 6-cylindrowy, o pojemnosci 3000ccm (model W124) i 3500 ccm do amerykanskiej wersji modelu W126.

3. instalacja turbosprezarki wiaze sie ze sporymi przerobkami - chyba najmniejszy problem to kolektory. Konstrukcja nawet silnika 300D i 300TD w przypadku tego samego rocznika Mercedesa W124 ma bardzo istotne roznice.

Rysiek napisał:

mozna by w sumie zeby bylo prosciej i taniej wstawic turbo mechaniczne wirnikowe o stalej predkosci

Drobne sprostowanie:
Turbosprezarka (turbo) fachowo oznacza urzadzenie sprezajace powietrze w okolicach kolektora dolotowego, za pomoca wirnika, napedzanego drugim wirnikiem poprzez gazy spalinowe z okolic kolektora wydechowego.

To o czym piszesz nazywa sie sprezarka mechaniczna lub potocznie kompresorem (ang. supercharger). Dziala to jak polowa turbo, nie ma wirnika w kolektorze wydechowym, a naped bierze z walu korbowego silnika - podobnie jak alternator czy sprezarka klimatyzacji. Najczesciej spotykane sa kompresory srubowe i w tzw. Rootsa.

Oba rozwiazania zostaly pierwotnie skonstuowane jako rozwiazania do silnikow lotniczych.

O ile turbosprezarki zadomowily sie na dobre, szczegolnie w dieslach, to kompresory nie sa tak popularne - chociaz na przelomie lat 90/00 Mercedes wstawial je do silnikow 1,8 ~ 2,3 no i McLaren w Mercedesie SLR zastosowal niezly kompresorek

mis ale ty to do mnie chyba nie piszesz wykladu co to jest turbo a co kompresor?

rozwiazanie z mechaniczna turbina o ktorym pisalem to nie kompresor, sa roznice znaczne, w zasadzie sa 3 rozwiazania: turbo na spaliny, umownie zwane turbo turbina jak w 1.4Turbo metro, ktory kupuje do mini, albo ktore zrobil Masters w swoim Caddy pare lat temu dokladajac je do 1.9D i wlasnie kompressor, w tym mesiu wchodza w gre tylko rozwiazania 2 lub 3, ale zadno z nich nie ma wiekszego sensu, bo koszt wyszedlby calosci przerobek jak 3 takie auta

Rysiek napisał:

mis ale ty to do mnie chyba nie piszesz wykladu co to jest turbo a co kompresor?

Nie do Ciebie - tylko dla potomnosci

Tak mnie naszlo na maly odjazd techniczny to sobie napisalem - nastepny napisze o uniballach - albo o skrzyniach klowych

wlasnie, chyba musimy zalozyc osobne forum "mechanika i technika" i bedziesz pisal felietony tam, serio

A zakladaj - tylko ktos musi tematy podrzucac

Rysiek napisał:

wlasnie, chyba musimy zalozyc osobne forum "mechanika i technika" i bedziesz pisal felietony tam, serio

popieram Ojca Dyrektora

Aha czyli do tego samochodu nie warto jest montować turbiny. Mi chodzi o to czy by była taka różnica jak np: w VW 1.6 z turbiną a bez. Ja nie będe sie ścigać tym samochodem ale chodzi mi o jazde właśnie tym samochodem z silnikiem z turbiną. bo napewno troche mi sie parametry silnika zmienją jak wstawie turbine. Ale właśnie nie wiem czy to jest opłacalne? i czy na to sie porywać

Odpusc

No i mozna bylo lewandek tak od razu napisac

Wszystko jest realne. Taka przeróbka byłaby ciekawa. Bo byłbyś pierwszy. Ale koszta Cię zeżrą. Samo DORABIANIE części na zamówienie będzie bardzo drogie.

Moch, drogi ekspercie - chyba mowiac dorabianie czesci masz na mysli dorobienie silnika, albo chociaz jego 3/4.

i 4/5 calego osprzetu do tego dolozenie kompa IC itd