Witam!
Od 9 miesiecy posiadam Peugeota 306 z 94 roku (silnik 1.1) w trasie palil mi zawsze tak 5,5 - 6 litrow, w miescie latem okolo 7 max. Teraz od 1,5 miesiaca spalanie w miesiescie dochodzi do 9,5 litra. Masakra. Wymienilem filtry + olej i nic sienie polepszylo. Co moze byc przyczyna tak wielkiego spalania?
Drugi problem to nie chodzienie silniczka podajacego plyn do wycieraczek. Jakies 2 tyg temu zakupilemnowa dysze do spryskiwacza. Po wymianie spryskiwacz chodzil jakies 2 minuty i ponownie sie zapychal. Zajrzalem do miejsca baniaczka gdzie wlewa sie plyn i zobaczylem ze jest bardzo duzo brudu w srodku. Chcialem to wyczyscic lecz nie wiem jak wymontowac baniak. Na dodatek jakies 2 dni temu przestal mi chodizl silniczek podajacy plyn. Myslicie ze jakis brud podszedl pod silniczke i go zatkal czy moze sie spalil? Kiedys jak nawet nie lecial plyn przez spryskiwacz to bylo slychac jak slniczek pracuje a teraz juz jest cisza.
|