Forum samochodowe » Car Audio » High End 2006 w Monachium - fotoreportaz
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

High End 2006 w Monachium - fotoreportaz

Autor Wiadomość
Rysiek


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 9624

Post2006-10-12, 22:23      High End 2006 w Monachium - fotoreportaz Odpowiedz z cytatem
na www.hi-fi.pl jest juz relacja, niezle czadziki Surprised

wzmacniacze lampowe po 200 tys zl itd Surprised

wiecej tutaj

http://www.hifi.pl/reportaze/monachium2006.php

byl ktos moze osobiscie? Wink
2006munchen-kharma-sys.jpg
 Opis:  
 Rozmiar:  128.57 KB
 Odsłon:  2285 raz(y)

2006munchen-kharma-sys.jpg



Ostatnio zmieniony przez Rysiek dnia 2006-10-13, 20:10, w całości zmieniany 1 raz
 
Reklamy
lewandek Mercedes-Benz
W126 420SE

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 4212
Miasto: Gorzów Wlkp.

Post2006-10-12, 22:33      High End 2006 w Monachium - fotoreportaż Odpowiedz z cytatem
Rysiek napisał:
wzmacniacze lampowe po 200 tys zl itd Surprised


Ostatnio czytalem o tescie kabli zasilajacych domowy sprzet audio... Testujacy podobno zauwazali roznice miedzy poszczegolnymi produktami... Laughing

Cenowo byly rownie irracjonalne jak te wzmacniacze Smile
 
Rysiek


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 9624

Post2006-10-12, 22:39      High End 2006 w Monachium - fotoreportaż Odpowiedz z cytatem
tak tak roznice LOL

znam jednego rezysera dzwieku, ktory studiowal dzwiek, zajmuje sie zawodowo praca w studiu nagraniowym i dzwiekiem do reklam w TVN, TVP i nabija sie z takich testerów i pozłacanych kabli do domu rownie mocno, jak ci panowie sie tym podniecaja Laughing sam w domu jak i w studio Exclamation ma zwykle kable grube z koncowkami fakt dobrymi za 4zł jakies japonskie nie znam sie osobiscie Smile

Ostatnio zmieniony przez Rysiek dnia 2006-10-13, 20:11, w całości zmieniany 1 raz
 
lewandek Mercedes-Benz
W126 420SE

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 4212
Miasto: Gorzów Wlkp.

Post2006-10-12, 22:47      High End 2006 w Monachium - fotoreportaż Odpowiedz z cytatem
No niestety - to troche jak z poszukiwaniem UFO - ludzie zaczynaja wierzyc, ze te 2 miski ze zdjecia to pojazd kosmitow...

Kiedys (w czasach preinternetowych) czytywalem HiFi Magazine i inne tego typu gazetki, pamietam, ze glownie pociagal mnie tam design topowego sprzetu HiFi. A najbardziej porazil mnie reportaz z mieszkania jakiegos japonskiego audiofila, ktory mial w chalupie sprzet grajacy + kino domowe za grube $$$$$, a do tego poprzyklejane na scianach wytlaczanki od jajek - widac za duze echo sie nioslo Smile
 
Rysiek


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 9624

Post2006-10-12, 23:11      High End 2006 w Monachium - fotoreportaż Odpowiedz z cytatem
no akurat ta sprawa to podstawa i jest oczywista dla dzwiekowcow, najdrozsza rzecz w wyposazeniu studia nagraniowego czy radiowego to wlasnie wykonanie wyciszenia np. scian, wlasnie tymi "jajkami" czesto, w znajomym studio mimo ze to malutkie 2 pokoiki kosztowalo to 250 tys zl i robil to 2 miesiace specjalny gosc z Anglii, w radiu gdzie pracowałem 200 tys zl kosztowaly same okna do studia i jednej scianki wyciszenie Smile ale z tymi kabelkami i zlotymi koncowkami to ofcorz trzeba na "audiofilów" z przymruzeniem oka Wink

Ostatnio zmieniony przez Rysiek dnia 2006-10-13, 20:11, w całości zmieniany 1 raz
 
lewandek Mercedes-Benz
W126 420SE

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 4212
Miasto: Gorzów Wlkp.

Post2006-10-12, 23:17      High End 2006 w Monachium - fotoreportaż Odpowiedz z cytatem
Jasne - akustyka i zawodowy sprzet muzyczny nie jest mi obcy. Chodzilo mi raczej o kontrast - sprzet za grube dziesiatki tys $, a do tego wytlaczanki, jak z polskiego bazaru. Wygladalo to jak Mercedes E55 AMG z oponami Dębica Smile
 
Presley


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 1755
Miasto: Gdańsk

Post2006-10-13, 02:47      High End 2006 w Monachium - fotoreportaż Odpowiedz z cytatem
juz to dawalem w CFS, dzieliłem sie z kumplami,
ale jak chcę sobie poprawic humor to czytam, to
i tez tutaj to wstawię: Very Happy Very Happy

http://audiovoodoo.alatar.pl/

gościu uakzuje kuriozum audiofilskich rozwiazań

co "gadżet" to mam bekę i rozpaczam nad debilizmem co poniektorych osobników, a wystarczyło by otwarcie podręcznika fizyki szkoły średniej Very Happy

np: Very Happy
1. obracanie wtyczki w gniazdku żeby złapać fazę ,
2. granitowy zasilacz ,
3. złota pasta na tranzystory co by brzmiały jak lampy
4. złote bazpieczniki (popularne złote "eski" też)
5. ceramiczne podstawki pod kable
6. demagnetyzer płyt CD, DVD , dla dvd => lepszy kolor
i ponad 10.000 zł za 2 m przewodu
a to pewnie nie ten najdroższy LOOOOOOOL
 
hasoo Suzuki SV650S
i Yamaha XJ600S vel Padlina

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 773
Miasto: Breslau

Post2006-10-30, 14:47      Odpowiedz z cytatem
Co do kabelków to ja się nie zgodzę do końca. Różnica między drucikami za 4zł za metr a za 80 jest wyraźna jak dla mnie. Oczywiście uważam za irracjonalne kupowanie interkonektów za więcej niż 200, ale ja nawet na moim stosunkowo biednym sprzecie dzięki niedrogim ale dobrym kablom Eagle uzyskałem więcej przestrzeni w scenie.
 
lewandek Mercedes-Benz
W126 420SE

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 4212
Miasto: Gorzów Wlkp.

Post2006-10-30, 16:16      Odpowiedz z cytatem
hasoo napisał:
ja nawet na moim stosunkowo biednym sprzecie dzięki niedrogim ale dobrym kablom Eagle uzyskałem więcej przestrzeni w scenie.


Rozumiem, ze te wnioski wyciagasz po wielokrotnym, slepym tescie Wink
 
hasoo Suzuki SV650S
i Yamaha XJ600S vel Padlina

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 773
Miasto: Breslau

Post2006-10-30, 16:19      Odpowiedz z cytatem
Może nie ślepym, ale wielokrotnym Razz
 
lewandek Mercedes-Benz
W126 420SE

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 4212
Miasto: Gorzów Wlkp.

Post2006-10-30, 16:45      Odpowiedz z cytatem
hasoo napisał:
Może nie ślepym, ale wielokrotnym Razz


Hehe Smile
Coz - najwazniejsze, ze odczuwasz roznice. Mnie tylko ciekawi dlaczego - skoro oba kable prawdopodobnie maja identyczne wlasciwosci elektryczne Wink
 
hasoo Suzuki SV650S
i Yamaha XJ600S vel Padlina

Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 773
Miasto: Breslau

Post2006-10-30, 18:14      High End 2006 w Monachium - fotoreportaz Odpowiedz z cytatem
Otóż nie mają. Coś tam o tym czytałem, ale nie zagłębiam się w charakterystyki krzywych, pasma przenoszenia i inne pierdoły. Ważne czy gra dobrze czy nie. Tak jak pisałem, moim zdaniem nie warto wywalać kupy kasy na kable, ale do lepszego sprzętu zawsze warto kupić jakieś kable z trochę wyższej półki niż druciki ze sklepiku u pana zdzicha.

Co do tych wynalazków jak podkładki pod sprzęt, cudowne maszynki i środki do płyt to się odnosze jak do magnetyzerów w autach Smile (jedynie solidne podstawki pod kolumny i złocone wtyki wypadają z grona zbędnych i bzdurnych gadżetów).
 
Forum samochodowe » Car Audio » High End 2006 w Monachium - fotoreportaz
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: