Kiedy auta hybrydowe opanują świat?

Wierzycie w poniższe prognozy? Wyglada na to, ze dożyjemy (odpukac) ciekawych czasow. Naszym dzieciom a na pewno wnukom bedziemy opowiadac - ooo kiedys to byylyy samochody

Wodorowe - przecież już prawie nikt się w to nie bawi, nawet BMW zaniechało, tak?
Jak na razie wskazuje, że będziemy coraz bardziej uzależniać się od prądu...

Ostatnio zmieniony przez ARON dnia 2010-06-30, 23:49, w całości zmieniany 1 raz

Najpierw chca zarobic na hybrydach przeciez. Jaki ma sens rozwijanie w tym momencie obydwu technologii (dla klientow) ktore przeciez sa kosztowne i konkurencyjne wobec siebie (ekologia)? Jednak zaloze sie, ze inzynierowie swoje kombinuja i tak w zaciszu koncernow.

Najlepiej byłoby, gdyby zrobili substytut benzyny ew. każdy silnik chodził bezproblemowo na eko-paliwa E85 jak np. w nowych autach w USA - to proste, realne i łatwe do zaadoptowania.

I pol planety obsiejemy kukurydza?

Jest jeszcze inna opcja - LPG/CNG.
Ekologicznie i jak na razie tanio. Przy tym auto może być dynamiczne. Przykładem mogą być VW z silnikami TSI w wersji EcoFuel. Passat z 1.4TSI Twincharger ma 150KM.

vette napisał:

I pol planety obsiejemy kukurydza? :)

A tylko z kukurydzy się to wyrabia? Słyszałem, że z innych też można... Zresztą rolnictwo się rozwinie, a np. w PL dużo ugorów jest.
Silniczek 1.4 w Pasacie - to chyba jakaś pomyłka? Nie wróżę zbytniej żywotności (turbo+kompresor) w takim aucie... Jeździłem prawie 2-tonowym kombi tej klasy co pasek z 1.8 benzyna 144 KM (nowoczesny silnik, zmienne fazy rozrządu) i szału nie było!

Co do zagospodarowywania ugorow to wcale bym sie tak nie spieszyl. Z punktu widzenia emisji CO2 wcale takie korzystne to nie jest - wrecz przeciwnie.

No wiesz, z punktu widzenia CO2 to nawet sama hodowla zwierząt, fabryki itd. nie są korzystne, ale do aut najłatwiej się ekologom przyczepić bo są postrzegane jako luksus, a nie konieczny wymóg. Sadzić więcej zieleni, to i CO2 się zrównoważy, a z czego np. pamiętam, to ekologiczne paliwo robi się też z kukurydzy, a ta też przerabia fotosyntezę...
Ale nie wnikam, biologiem już nie jestem!

a słyszeliście o generatorze H2O, moim zdaniem to ciekawy temat i warty uwagi a koncerny nie chcą się tym na poważnie zająć, ale przecież by się okazało że to wolna energia, więc wiadomo...

A dlaczego technologia wodorowa jest bez szans? Jakie jest umotywowanie tego? Chodzi o to że obecne lobby energetyczne nie pozwala na szybkie wdrożenie technologii zasilania wodorem?
Zapraszam do dyskusji.Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów...