Lexus GS450 h

Zastanawiam sie nad zakupem wyżej wymienionego modelu, mam jednak pewne wątpliwosci związane z serwisowaniem mianowicie czy chłopaki w polskich ASO będą potrafili naprawic hybryde? .. może ktos miał juz przjemnosc spotkac sie z tym samochodem.. czy w przypadku tego modelu warto zastanawiac sie nad zakupem z drugiej ręki?! .. nigdy wczesniej nie miałem doczynienia z pojazdami z koncernu TOYOTA.
pozdrawiam

Mialem do czynienia - niebawem z reszta ukaze sie test GS450h w naszym portalu.
Jezeli chodzi o serwis - rozwiazania hybrydowe Toyoty sa juz calkiem niezle przetestowane w modelu Prius, ktory nie sprawia najmniejszych problemow uzytkownikom.

Tak wiec mozna zalozyc, ze uklad hybrydowy jest w duzej mierze niezawodny i chyba nie warto zastanawiac sie nad mozliwoscia jego usterek, tym bardziej, ze w GSie nie jest jakos szczegolnie rozbudowany - upraszczajac - silnik + akumulatory + sterowanie.

Wybierz sie na jazde probna GS450h - to autko w zasadzie nie ma wad (oprocz ceny). Osiagi godne autka sportowego, spalanie prownywalne z 2-litrowym sedanem.

O zakup z drugiej reki nie bedzie latwo - po pierwsze ten samochod jest na rynku nieco ponad rok i watpie, zeby wlasciciele chcieli sie z nim rozstawac. A zakupu auta powypadkowego, bez gwarancji, itd zdecydowanie nie polecam.

Odbyłem dzis jazde próbną dwoma modelami GS 450H oras RX 450H ..ten pierwszy naprawde przypadł mi do gustu bardzo dobre przyspieszenie niskie spalanie, dobrze sie prowadzi i swietnie czyma sie drogi niestety mały bagarznik 280l w porównaniu do wersji 430 lub 300 to w prawdzie nie wiele ale cos za cos.
Prawdopodbnie jezeli sie zdecyduje po zapoznaniu sie z ofertą konkuręcji kupie nowy egzemplarz w USA, lub jakiegos rocznego/dwu letniego ropniaka.

zastanawiasz sie nad lexusem gs 450h, a kupisz ropniaka?

Co mi sie wydaje, ze jechales Lexusem RX400h - 450h to GS.
Do GS450h dostajesz przy zakupie komplet toreb Samsonite, ktore sa dopasowane do tego bagaznika. Ale faktycznie jak zamierzasz jezdzic po Europie z kompletem pasazerow na pokladzie, to nie jest to najlepsza opcja.

Kupujac w USA nie bedziesz mial europejskiej gwarancji. Jak Lexusa ropniaka to tylko IS220d Ci zostaje.

Witam,

wczoraj jeździłem w krakowie IS 220d i GS450h co do pierwszego to trochę mały i ten diesel taki sobie, ale jak potem się przesiadłem do GSa to nie chciałem wysiadać, niech się chowa audi, bmw itp. Super cisza, super moc. Jestem już pewien w 99% że to będzie moją nowa furka, a ten 1% to ciekawość ile on naprawdę pali tej benzynki, w salonie mi kolo mówił że 8l przy spokojnej jeździe (zazwyczaj jeżdzę max 120km/h jak się nie śpiesze ) ktoś ma to cacko i może się pochwalić jak to naprawdę pali??

Zagladaj na strone glowna - za pare dni pojawi sie nasz test Lexusów GS. Jezeli chodzi o spalanie - przy BARDZO dynamicznej jezdzie po miescie - 12 litrow. Tak wiec jezdzac dynamicznie mozna spokojnie zejsc do 10.

Zgodnie z zapowiedzią: http://www.v10.pl/Lexus,GS,300,i,GS,450h,nasz,test,2866.html