opel astra problem z odpaleniem

Witam , mam problem a mianowicie mam opla astrę 1,4 benzyna( 60km)/ gaz 92 r mam problemy z odpaleniem .tak jakby chcial a nie mogl odpalić.gdy stal noc w warsztacie następnego dnia odpali
l normalnie.natomiast już kolejnego dnia jak stal na dworze już nie odpala.na' pycha ' odpali normalnie . po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu odpala ale jak silnik ostygnie już nie odpala. co może być przyczyną ?pomocy;( .z góry dziękuję
pozdrawiam

Odpalam ba beznzynie i przy 40 stopniach przełacza sie na gaz automatycznie.rozrusznik kreci bez oporu ,akumulator nowy .paliwo dochodzi , iskra jest, kiedy byly wymieniane pzrewody i swiece to nie mam pojecia poniewaz ja go jakis miesiec temu zakoupilem , a spzredawca nic nie mowil na ten temat.

Wymien membrany w parowniku albo wymien wogóle parownik (reduktor) filtr gazu tez zmien.Odezwij sie jak zrobisz te czynnosci.
Ps.a co do odpalania w warsztacie to tak jest własnie ze samochody boja sie mechaników i pala na dotyk i ciezko jest zdiagnozowac usterke oks ja juz uciekam kol. snów ;p

dzisiaj odpalilem na hol , zaczał szarpać i przerywać i z rury strzelać .pózniej odpalilem go normalnie chwile pochodzil nierowno po czym zgasl mimo dodawania gazu. moze nalezy ustawic zaplon? jak myslicie?

mialem podobny problem. u mnie przczyna byl czujnik polozenia walu korbowego

witam , juz po problemie winne byly przewody oraz cewka