Witam wszystkich!
Mam taki problem, bo właśnie skończyłem jazdy i byłem umówić się na egzamin.
Ładnie wszystko wypisuję, umawiam się na dzień egzaminu i Pani mi się pyta, czy mam okulary. Oczywiście odpowiadam, że okularów nie noszę. (Chodź mam wadę wzroku, a dokładnie nie dowidzę na lewe oko-przy tym alfabecie na tablicy u okulisty nie rozpoznaję największej litery, ale nie jest aż tak źle, żebym nic nie widział.)
Zapytała mnie, bo w komputerze miała zapisany
kod 01.03-okulary ochronne
Czyli lekarz medycyny pracy zapisał mi okulary ochronne
I tutaj nasuwają mi się pytania:
Czy mogę odwołać się od tej opinii?
Czym są te okulary ochronne ?
Czy jakbym zrobił dodatkowe badania u innego lekarza i (inny lekarz) powie, że mogę jeździć bez okularów, to opinia tego pierwszego się nie liczy?
Jeśli badania wyjdą po mojej myśli (czyli bez żadnych okularów), czy kosztami drugiej opinii mogę obciążyć poprzedniego lekarza . W końcu to 200zł
Ps. Poszedłem do lekarza, który był mi narzucony. A wiedziałem, że jest problemowy
Ps2. Znam trzy osoby z wadą wzroku b.zbliżonej do mojej i oni żadnych okularów ochronnych nosić nie muszą