2009-04-14, 17:15 problem z fordem eskortem 1,6 efi 8 zaworów
siemka mam problem z moim fordzikiem 1,6 efi 8 zaworowy,troszke opisze co sie z nim dzieje,autko nie chce chodzic ,na chybil trafil sprawdzalem wtyczji wyciaglem wtyczke ktora prowadzi do czujnika w kolektorze zsacym, i auto zaczelo chodzic ,po ponownym wsadzeniu wtyczki do czujnika auto przestalo chodzis wiec uznalem ze czujnik jest popsuty pojechalem i kupilem nowy czujnik wkrecilem wsadzilem wtyczke i na nowym czujniku auto tez nie chodzi a po wyciagnieciu wtyczki chodzi juz niewiem co mam robic,prosze o pomoc
Reklamy
mechanik arczan 84-24
Mercedes
Bmw 730 i Mercedes L609D Nissan Maxima 3.0 V6, Passat B5 2.8V6 SYNCRO ( NIE 4Motion )
2009-04-14, 19:12 problem z fordem eskortem 1,6 efi 8 zaworów
domyslam sie ze to jest wtyczka od czujnika cisnienia w kolektorze ssącym... wiec jak ją odepniesz to czujnik nie podaje informacji do komputera i wchodzi w wartosci wyjsciowe czyli komputer zakłada ze nie ma nieszczelnosci w układzie i cisnienie jest o`k... czyli wnioskujac z po tym co piszesz to albo jest cos gdzies zatkane albo jakis zawór z dodatkowym powietrzem nie pracuje albo jest gdzies w układzie dolotowym po pomiarze nieszczelnosc i dostaje za duzo powietrza w stosunku do ilosci paliwa albo odwrotnie... masz gaz?? jak tak to sprawdz czy gdzies ci jakas klapka antyszczałowa nie spadła i czy jest wszystko szczelne!! bo wystarczy mały wezyk ze jest pekniety i dostaje "lewe" powietrze i juz masz problem!!temu nie lubie benzyniaków!!za duzo tych czujniczków kabelków zaworków podcisnien jakies cewki moduły zapłonowe,komputery silniczki krokowe itd.itd. a to wszystko jest zeby sie psuło i w dupe wszystkim dawało!!stary diesel to było to!! teraz te z C.R i masa elektroniki to jest o dupe rozbic... jeszcze dobrze z salonu nie wyjedzie i sie zepsuje a o trasie nie mówię.... kiedys wzystko było robione z mysla ze to ma byc dobre i załozenie było takie ze ma to byc proste funkcjonalne i bezawaryjne!!a teraz jest skomplikowane nie funkcjonalne i AWARYJNE!! gdzie sens gdzie logika...