Skoda Fabia 1,9 TDi czy warto?

Przymierzam się do kupna takiej skody z 2001 przebieg około 70 tys. Pytanie - czy ten model skody z tym silnikiem dobrze się sprawuje?Czy warto wydać na 6 letni samochod okolo 25 tys zl?Co radzicie?

ale 1.9 TDI jaka moc i seria? bo moze byc 100PD a moze byc 130PD, chociaz oba sa super, a w tym autku szczegolnie zwawo pomykaja

co prawda za 25tys kupilbym duzo wieksze auto i tez w TDI, ale jesli chcesz wlasnie takie to smialo kupuj

chodzi o ten 101 konny silnik.Samochod nie musi byc olbrzymi.Byle byl malo awaryjny z dobrym silinkiem ,ekonomiczny.

dobry silnik i ekonomiczny to wlasnie ten, bedziesz zadowolony i a dlubnac go latwo na wiecej konikow

@Figi, jestes pewny ze to silnik 101KM w 2001 nie bylo takiego silnika w osce, byl tylko w Octavi 4x4

Cena powiedzmy, ze ciekawa, zalezy za jaka wersje wyposazenia, przebieg jakis dziwnie smieszny jak na to auto i ten rok produkcji. Polecam dokladna diagnoze przez zakupem, lacznie ze szczytaniem realnego przebiegu auta z ECU, bo na liczniku mozna ustawic nawet 1km

@Rysiek 100KM nie bylo nigdy W 2001 roku byl 90KM VP101KM (ATD-PD) w 4x4 oraz 110KM VP.

130KM wszedl pod koniec 2002 roku, a w zasadzie mozna przyjac ze w 2003 roku

na pewno chodzilo koledze o 100PD przeciez, wtedy juz byl wlasnie

@ A sorry mowimy o Fabii

Mnie sie z wieksza siosta poknocilo.

Fabie robili tylko 101KM i 130KM w RS, ale to duzo pozniej.

No nic generalnie jak z kazdym autem, trzeba uwazac I bardzo dobrze sie przygladnac autu, bo 70kkm w 6 lat to jest bardzo bardzo malo, jak na TDI - one nie sa kupowane po to, aby staly w domu

no o Fabii od poczatku

osobiscie znam 150KM Fabie, wlasnie 100PD ze zmienionymi pompkami i o jeden numerek wieksza 4ka dmuchawka, pieknie jezdzi

@Rysiek, ten silnik jest fajny, ale w pewnym momencie przy przyrostach rzedu 70-90% mocy poczatkowej i wiecej, odmawia posluszenstwa dol silnika (jednak tlok jest taki sam jak w zwyklej pompie, czyli bez chlodzonego denka) i skrzynia biegow, ktora tez jest jakas slabsza - ale to chyba zalezy od kierownika.

Mozna przyjac ze te pompki, turbinka i FMIC i mamy te 160KM bezpieczne dla silnika przy pewnej dbalosci o auto.

Ale w tym wariancie czas na zawieszenie i hamulce

No tu juz przechodzimy na forum Tuning ale oczywiscie masz racje, dla mnie jak mozesz zobaczyc w topiku o moim Mini Morrisie, najwazniejsze jest najpierw zrobic zawieche, hamulce i wszystko inne, zanim sie doda mocy, niestety niektorzy wola robic odwrotnie i kwestia tylko jest czasu, kiedy cos sie, jak to mowi Masters "wysra"