Ta strona wykorzystuje "pliki cookie" zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Więcej informacji o celu ich wykorzystania i możliwości zmiany ustawień cookie znajdziesz w naszej Polityce prywatnościNie pokazuj
droga z pierwszenstwem przejazdu zakreca w lewo o 90 stopni.nauka jazdy wlacza kierunkowskaz pomimo ze nie zmienia kierunku ruchu ani pasa
A skręt w lewo to nie jest zmiana kierunku ruchu?
komornik napisał:
gdy samochodzik jedzie prosto w ulice podporzadkowana to juz tego nie robi.I to jest najwieksza glupota.Powinien byc wlaczony prawy kierunkowskaz gdyz samochod zjezdza w prawo ze swego kierunku jazdy
Jeśli jedzie prosto nie używa kierunkowskazów.Proste i logiczne. Największe głupoty to masz może ty, w swojej głowie. Zjeżdża z drogi z pierwszeństwem , a nie ze swojego kierunku ruchu.
Reklamy
komornik
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 29
2010-01-31, 17:25 Stosowanie kierunkowskazów
Kolego Presley-chyba przesadziłem z debilami-przepraszam.Jednakze zauwaz,że przepisy dokładnie mowią co,jak i kiedy.Jeżeli włacze lewy kierunkowskaz to znaczy że skręce gdzies na lewo ze swego pasa ruchu,gdy prawy kierunkowskaz to wiadomo pojade gdzies na prawo a gdy nie włącze to znaczy ze dalej bede sie poruszał po swoim pasie.to dopiero jest czytelne i wystarczy że wszyscy sie tego nauczymy.w przypadku indywidualnej interpretacji zawsze dojdzie do jakiejś kolizji i tłumaczenia:bo ja myslałem,bo ja chciałem.Włączanie nadgorliwe swiateł tylko rozprasza innych urzytkowników drogi ktorzy w tym momencie sie zastanawiają co facet chce zasygnalizować!!!!
komornik
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 29
2010-01-31, 17:32 Stosowanie kierunkowskazów
Sorki lecz zapomniałem dodac ,że w Koszalinie są instruktorzy nie znający zasad poruszania się ulica jednokierunkową.To nie są znawcy kodeksu drogowego lecz zwykli kierowcy ktorzy często myślą jak złapac za kolano kursantkę.Wielu z nich nie nadaje sie do tego zawodu!!!Lepiej chyba zasięgnąć informacji u policjanta z drogówki
robi79
Renault
Megane Coupe 2,0 IDE 146 KM
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 83
Miasto: Kraków
2010-02-03, 14:05 Stosowanie kierunkowskazów
Kolego komornik, bardzo ciekawą interpretację używania kierunkowskazów podajesz, może przypomnij sobie najpierw pojęcie " kierunek" to może przestaniesz twierdzić że "w lewo-prosto" natomiast "prosto = w prawo".
komornik napisał:
Droga z pierwszenstwem przejazdu zakreca w lewo o 90 stopni.nauka jazdy wlacza kierunkowskaz pomimo ze nie zmienia kierunku ruchu ani pasa. a gdy samochodzik jedzie prosto w ulice podporzadkowana to juz tego nie robi.I to jest najwieksza glupota.Powinien byc wlaczony prawy kierunkowskaz gdyz samochod zjezdza w prawo ze swego kierunku jazdy.
Wg ciebie skręcając w lewo na skrzyżowaniu nie zmieniasz kierunku ruchu
Wg kodeksu mamy obowiązek:
PoRD napisał:
...zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu...
Na skrzyżowaniu z tzw. łamanym pierwszeństwem nie zmieniasz swojego pasa ruchu ale zmieniasz kierunek jazdy, skręcasz przecież w lewo.
Jadąc na wprost przez takie skrzyżowanie nie używasz żadnego kierunkowskazu bo nie zmieniasz kierunku jazdy. Można by w zasadzie uznać, że zmieniasz pas ruchu, ale nie ma technicznej możliwości tego zasygnalizować. Użycie prawego kierunkowskazu będzie w tej sytuacji mylące i niejednoznaczne. Inni uczestnicy ruchu nie będą wiedzieć czy sygnalizujemy fakt zmiany pasa ruchu czy też kierunku ruchu - innymi słowy czy pojedziemy na wprost czy skręcimy w prawo. A ponieważ mamy sygnalizować zawczasu i wyraźnie wobec tego aby było to w pełni czytelne i wyraźne sygnalizujemy jadąc w lewo-lewym, w prawo-prawym a na wprost jedziemy bez sygnalizacji.
Gdyby nie było tej drogi w prawo na skrzyżowaniu, użycie prawego kierunkowskazu jadąc na wprost byłoby dopuszczalne aczkolwiek w moim mniemaniu niekonieczne.
xikom
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 9
2010-02-09, 17:24 Stosowanie kierunkowskazów
Jeśli jadę cały czas drogą z pierwszeństwem przejazdu nie muszę włączać kierunkowskazu niezależnie jak ta droga skręca w prawo czy w lewo. natomiast jeśli będę ją opuszczał wtedy sygnalizuję ten zamiar, niezależnie czy będę jechał na wprost czy zjeżdżał w którym kolwiek kierunku. Proszę sobie wyobrazić drogę z pierwszeństwem przejazdu wyprostowaną (bierzemy jej dwa końce ciągniemy aż się wyprostuje) i wówczas wszystkie drogi podporządkowane są albo z lewej albo prawej strony. Co za różnica czy w miejscu skrzyżowania podporządkowana jest na wprost czy nie. w rzeczywistości tak to wygląda ale ja nie opuszczam drogi z pierwszeństwem przejazdu i nie mam obowiązku informowania że droga ta skręca w lewo i ja nią pojadę. Tak jest np. na rondzie, nie ma obowiązku sygnalizowania że ja będę jeździł pół dnia w koło natomiast muszę zasygnalizować jak będę chciał zjechać z ronda, a rondo to też skrzyżowanie z pierwszeństwem przejazdu.
Kajos
Seat
Cordoba SX 2 drzwi
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 60
Miasto: Chodziez
2010-02-09, 22:25 Stosowanie kierunkowskazów
xikom napisał:
Jeśli jadę cały czas drogą z pierwszeństwem przejazdu nie muszę włączać kierunkowskazu niezależnie jak ta droga skręca w prawo czy w lewo. natomiast jeśli będę ją opuszczał wtedy sygnalizuję ten zamiar, niezależnie czy będę jechał na wprost czy zjeżdżał w którym kolwiek kierunku. Proszę sobie wyobrazić drogę z pierwszeństwem przejazdu wyprostowaną (bierzemy jej dwa końce ciągniemy aż się wyprostuje) i wówczas wszystkie drogi podporządkowane są albo z lewej albo prawej strony. Co za różnica czy w miejscu skrzyżowania podporządkowana jest na wprost czy nie. w rzeczywistości tak to wygląda ale ja nie opuszczam drogi z pierwszeństwem przejazdu i nie mam obowiązku informowania że droga ta skręca w lewo i ja nią pojadę. Tak jest np. na rondzie, nie ma obowiązku sygnalizowania że ja będę jeździł pół dnia w koło natomiast muszę zasygnalizować jak będę chciał zjechać z ronda, a rondo to też skrzyżowanie z pierwszeństwem przejazdu.
Co do tych kierunkow to nie masz racji
Jest to objasnione wyzej .
A co do ronda to jak jedziesz swoim pasem w rondzie to nie dajesz kierunku.Dopiero jak wyjezdzasz z ronda to prawy wlaczas.Nawet jak jedziesz z ronda na wprost to musisz dac kierunek ze zjezdzasz.
Jest odwrotnie jak z pierwszenstwem lamanym. Zauwaz ze znaki na rondo sa inne a na lamane pirwszenstwo inne
robi79
Renault
Megane Coupe 2,0 IDE 146 KM
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 83
Miasto: Kraków
2010-02-10, 06:42 Stosowanie kierunkowskazów
xikom napisał:
w rzeczywistości tak to wygląda ale ja nie opuszczam drogi z pierwszeństwem przejazdu i nie mam obowiązku informowania że droga ta skręca w lewo i ja nią pojadę. Tak jest np. na rondzie, nie ma obowiązku sygnalizowania że ja będę jeździł pół dnia w koło natomiast muszę zasygnalizować jak będę chciał zjechać z ronda, a rondo to też skrzyżowanie z pierwszeństwem przejazdu.
Tu się mylisz, przeczytaj jeszcze raz uważnie co napisałem powyżej. To nie jest tak, że droga "skręca w lewo a ty nią pojedziesz". Wykonujesz skręt w lewo na skrzyżowaniu, wjeżdżasz w przecznicę z tym przywilejem, że jest to ciąg dróg z pierwszeństwem.W przepisach nigdzie nie ma wzmianki o sygnalizowaniu w zależności od tego czy jedziesz drogą z pierwszeństwem czy nie. Zmieniasz kierunek - sygnalizujesz. Przebieg drogi z pierwszeństwem jest nieistotny. Weźmy skrzyżowanie w kształcie T. Poruszasz się wzdłuż "daszka", niech to będzie ul. Iksa. Chcesz skręcić w lewo w "nóżkę", jest to ul. Igreka. Drogowcy nadali temu ciągowi pierwszeństwo. Dalej twierdzisz, że wykonując skręt w "nóżkę" nie używasz kierunkowskazu, bo twoja droga "skręca"? Czy może zmieniasz kierunek, wykonujesz skręt, wjeżdżasz na inną drogę?
Co do rond to temat rzeka, to co piszesz to klasyczne rondo. Ale ilu instruktorów i ile WORD-ów tyle wykładni na ten temat. Osobiście jestem zdania, że w zależności od typu ronda, jego geometrii, oznakowania poziomego i pionowego oraz sygnalizacji świetlnej na niektórych sygnalizuje się skręt w lewo a można wyjechać z ronda na wprost bez kierunkowskazu.
xikom
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 9
2010-02-10, 16:54 Stosowanie kierunkowskazów
.[/quote]
Tu się mylisz, przeczytaj jeszcze raz uważnie co napisałem powyżej. To nie jest tak, że droga "skręca w lewo a ty nią pojedziesz". Wykonujesz skręt w lewo na skrzyżowaniu, wjeżdżasz w przecznicę z tym przywilejem, że jest to ciąg dróg z pierwszeństwem.W przepisach nigdzie nie ma wzmianki o sygnalizowaniu w zależności od tego czy jedziesz drogą z pierwszeństwem czy nie. Zmieniasz kierunek - sygnalizujesz. Przebieg drogi z pierwszeństwem jest nieistotny. Weźmy skrzyżowanie w kształcie T. Poruszasz się wzdłuż "daszka", niech to będzie ul. Iksa. Chcesz skręcić w lewo w "nóżkę", jest to ul. Igreka. Drogowcy nadali temu ciągowi pierwszeństwo. Dalej twierdzisz, że wykonując skręt w "nóżkę" nie używasz kierunkowskazu, bo twoja droga "skręca"? Czy może zmieniasz kierunek, wykonujesz skręt, wjeżdżasz na inną drogę?
Co do rond to temat rzeka, to co piszesz to klasyczne rondo. Ale ilu instruktorów i ile WORD-ów tyle wykładni na ten temat. Osobiście jestem zdania, że w zależności od typu ronda, jego geometrii, oznakowania poziomego i pionowego oraz sygnalizacji świetlnej na niektórych sygnalizuje się skręt w lewo a można wyjechać z ronda na wprost bez kierunkowskazu.[/quote]
Opisałes skrzyżowanie w kształcie litery T a co powiesz o skrzyżowaniu w kształcie litery Y?
Nadal uważam, że będąc na podporządkowanej muszę czekać co zrobi ten na pierwszeństwie nieważne czy włącza kierunkowskaz czy nie.
xikom
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 9
2010-02-10, 16:58 Stosowanie kierunkowskazów
Kajos napisał:
A co do ronda to jak jedziesz swoim pasem w rondzie to nie dajesz kierunku.Dopiero jak wyjezdzasz z ronda to prawy wlaczas.Nawet jak jedziesz z ronda na wprost to musisz dac kierunek ze zjezdzasz.
Jest odwrotnie jak z pierwszenstwem lamanym. Zauwaz ze znaki na rondo sa inne a na lamane pirwszenstwo inne
A czy ja coś innego napisałem?
robi79
Renault
Megane Coupe 2,0 IDE 146 KM
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 83
Miasto: Kraków
2010-02-11, 06:33 Stosowanie kierunkowskazów
xikom napisał:
Opisałes skrzyżowanie w kształcie litery T a co powiesz o skrzyżowaniu w kształcie litery Y?
Nadal uważam, że będąc na podporządkowanej muszę czekać co zrobi ten na pierwszeństwie nieważne czy włącza kierunkowskaz czy nie.
Zgadzam się, będąc na podporządkowanej musisz czekać co zrobi kierowca na głównej. Ale jego świętym obowiązkiem jest odpowiednio zasygnalizować skręt na skrzyżowaniu. Nawet jeśli swoim nieczytelnym bądź błędnym sygnalizowaniem wprowadził by cię w błąd i tak będziesz winien ewentualnego zdarzenia.
Co do Y, to każde skrzyżowanie jest inne, geometria skrzyżowania może być w kształcie litery Y ale znaki mogą pokazywać jako jedną z odnóg jako jazdę na wprost. Jeśli brak oznakowania i istnieje fizyczna możliwość jazdy w prawo, bądź w lewo to należy to zasygnalizować.
W Krakowie jest np. http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Krak%F3w,+chrobrego&Submit=Szukaj&long=19.959032&lat=50.073696&type=3&scale=1&svActive=false, oznaczenie jak na naszym przykładzie T-6a- ciąg Prażmowskiego-Beliny w lewo - Grochowska ma pierwszeństwo.Mimo, iż chcąc pojechać w Bolesława Chrobrego faktycznie trzeba skręcić nieco w prawo, to jednak jest to wg znaków jazda na wprost i jedziemy bez sygnalizowania.
xikom
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 9
2010-02-14, 12:09 Stosowanie kierunkowskazów
Co do Y, to każde skrzyżowanie jest inne, geometria skrzyżowania może być w kształcie litery Y ale znaki mogą pokazywać jako jedną z odnóg jako jazdę na wprost. Jeśli brak oznakowania i istnieje fizyczna możliwość jazdy w prawo, bądź w lewo to należy to zasygnalizować.
Widzę, że dla ciebie nie jest ważne która droga jest z pierwszeństwem tylko pod jakim kątem skręca. Przecież na klasycznym skrzyżowaniu znaki też pokazują jedną z dróg (odnóg) jako jazdę na wprost. O skrzyżowaniach bez oznakowania nie wypowiadałem się. A jeszcze co do sygnalizowania to oczywiście ja tez sygnalizuję że skręcam ale nie dlatego że muszą tylko dla przejrzystości sytuacji na skrzyżowaniu.
robi79
Renault
Megane Coupe 2,0 IDE 146 KM
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 83
Miasto: Kraków
2010-02-15, 08:27 Stosowanie kierunkowskazów
xikom napisał:
Widzę, że dla ciebie nie jest ważne która droga jest z pierwszeństwem tylko pod jakim kątem skręca.
Oczywiście, że tak, podkreślam to od samego początku że pierwszeństwo nie ma tutaj nic do rzeczy.
xikom napisał:
Przecież na klasycznym skrzyżowaniu znaki też pokazują jedną z dróg (odnóg) jako jazdę na wprost.
I co w związku z tym? Jedziesz na wprost więc nie sygnalizujesz tego.
xikom napisał:
A jeszcze co do sygnalizowania to oczywiście ja tez sygnalizuję że skręcam ale nie dlatego że muszą tylko dla przejrzystości sytuacji na skrzyżowaniu.
Dobrze że sygnalizujesz ale tu, niestety, nie możemy dojść do porozumienia. Moje zdanie jest takie, że masz taki obowiązek zapisany w PoRD. Nie zamierzam dalej bić piany na ten temat, moje uzasadnienie kilka postów temu.
xikom
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 9
2010-02-17, 17:50 Stosowanie kierunkowskazów
Oczywiście, że tak, podkreślam to od samego początku że pierwszeństwo nie ma tutaj nic do rzeczy.
No jeśli masz takie podejście do przepisów ruchu drogowego to ja tez nie będę przedłużał tej dyskusji.
Pozdrowienia i szerokiej drogi.
MrErdek1
Dołączył: 13 Lut 2016
Posty: 8
2016-02-13, 15:42 Stosowanie kierunkowskazów
Minęło pięć lat i dalej wielu nie wie jak jest prawda o obowiązku sygnalizowania zmiany kierunku jazdy na "skrzyżowaniach na których droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek". Ten kto już ma uprawnienia niech zapamięta sobie, że art. 22 mówi o obowiązku sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy oraz zajęcia przed skrętem właściwego miejsca na drodze. Nic nie mówi, że jest to zależne od przebiegu drogi, promienia lub kata jej załamania. Istotnym jest więc świadomość, że jazda nawet najbardziej kręta drogą i to zarówno pomiędzy jak i na skrzyżowaniach nie jest zmianą kierunku jazdy. Co więc jest w rozumieniu prawa zmiana kierunku ruchu (dla jadących jazdy)? To trzy przypadki. Po pierwsze zjazd z drogi na inną, zjazd z drogi na plac, parking, stacje paliw czy posesję oraz zawracanie, czyli zmiana kierunku jazdy na przeciwny, bez opuszczania drogi na której wykonywany jest ten manewr skrętu lub skrętów w lewo. Jeżeli więc kierujący nie opuszcza drogi z pierwszeństwem przejazdu to nie wykonuje zmiany kierunku jazdy, nigdzie nie skręca, więc nie ma obowiązku sygnalizowania czegokolwiek. Zjazd z tej drogi na drogę podporządkowaną będzie zawsze skrętem, nawet wtedy gdy nie będzie potrzeby kręcenia kierownicą. Obowiązują wtedy kierującego tylko zapisy art. 22 prd a nie wymysły Pana Drexlera, który świadomie naciąga prawo by pasowało do jego wymysłu, że jazda po okrężnie biegnącej jezdni na "skrzyżowaniu o ruchu okrężnym" jest zmianą kierunku jazdy.
bandit99
Volvo
S60
Dołączył: 20 Kwi 2014
Posty: 7
2016-03-06, 15:51 Stosowanie kierunkowskazów
Dokładnie każdą zmianę kierunku jazdy w tym skręt w prawo należy sygnalizować ale zasada ograniczonego zaufania i tak nakazuje ostrożność