2012-05-08, 06:16 Sven Erik 'Svempa' Bergendahl - prawdziwy guru...
Tezy autora z początku tekstu sugerują, że jest kompletnym durniem, nie mającym pojęcia o życiu. Niestety o tym, czy bawisz sie pro w modyfikacje itp. rzeczy nie jest uzależnione od zaangażowania w pasje tylko od środkow finansowych geniuszu
Do ZUO
2012-05-08, 08:27 Sven Erik 'Svempa' Bergendahl - prawdziwy guru...
Czytając Twój komentarz nie mogę uciec przed konstatacją, że Twoi rodzice ewidentnie nie mieli środków, by „bawić się pro” w Twoje wychowanie. Nazywać kogoś „kompletnym durniem” nie wiedząc nawet czy lubi oglądać CSI jest ogromnym nadużyciem. Zaskoczyła mnie natomiast znajomość zasad pisowni „nie” z imiesłowami – czy może popełniłeś błąd, bo chciałeś napisać razem? Ad meritum – pieniądze to nie wszystko, drogi ZUO (czy to od Zakład Utylizacji Odpadów?). Pasja musi pojawić się najpierw, bo inaczej każda wykonywana czynność staje się żmudnym rzemiosłem. Pasja daje nam energię do tworzenia i znajdowania rozwiązań. Pieniądze też mogą być pasją, oczywiście. Golfy i lanosy też. Gdyby realizacja pasji zależała od pieniędzy w sportach motorowych pozostałby Sołowow, Małysz dalej kładłby dachówki, a zmagania olimpijskie byłyby zarezerwowane jedynie dla otyłych starszych panów z portfelem pozwalającym na realizację pasji. Where there's a will, there's a way, jak mawiają bezrobotni absolwenci anglistyki.
ZUO
2012-05-08, 21:05 Sven Erik 'Svempa' Bergendahl - prawdziwy guru...
Co nie zmeinia faktu, że jestes kompletnym malkontentem, który woli uogólniac zanim pomyśli, czy nie dokona uogólnienia. Równie dobrze można by napisac, że ludzie piszący o motoryzacji dzielą się na prawdziwych redaktorów, posiadających i wiedzę i zdolności by redagowac teksty na dobrze opłacanych posadach w popularnych miesięcznikach oraz tych, ktorym się wydaje, że coś wiedzą i próbuja to udowodnić na łamach wszelkiego typu serwisach www o tematyce. Ba...to bedzie blizej prawdy niż wywód o pasjonatach, którego dokonałeś, choćby dlatego, że niejaki Jeremy Clarckson jedynej modyfikacji jakiej się w życiu dopuścił było powieszenie choinki zapachowej. No tak - na pewno nie jest pasjonatą przez duże P. Jest zwykłym kolesiem, który przejechał się kilkoma samochodami. Czy widzisz jak żałosna jest Twoja teza i jak bardzo ograniczony masz pogląd o ludziach? Tym bardziej kiedy nieudolnie w kilku zdaniach probujesz kogoś obrazić i pewnie myślisz, że to był wzor inteligencji. otóż...według mnie lepij jest popełnić błąd z "nie" i jednocześnie nazwać kogos tak jak na to zasługuje Pozdro "redaktorze".
F. Bednarkiewicz
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 9
2012-05-13, 17:12 Sven Erik 'Svempa' Bergendahl - prawdziwy guru...
Po pierwsze - to nie ja jestem autorem tamtego komentarza. Po drugie - prosiłbym uprzejmie o zaprzestanie ubliżaniu mojej osobie, szczególnie z wykorzystaniem słów o nieznanym autorowi znaczeniu. Po trzecie - czy dział "tuning" to odpowiednie miejsce do dyskusji na temat mojego życia zawodowego i czy szanowny ZUO na pewno zna się na nim tak doskonale, że czuje się zobligowany do wyrażania sądów na ten temat? Po czwarte - nie potrafię pisać ze spojrzeniem na świat innym niż moje własne. Skoro otrzymałem jednak szansę pisać, to znaczy, że nie jest one jednak tak całkowicie ułomne. Po piąte - zalecam czytanie tekstów z większym zrozumieniem, gdyż dzięki temu można uniknąć niepotrzebnych nerwów.