Toyota Prius z przebiegiem 1 mln kilometrów

Komentowany artykuł: Toyota Prius z przebiegiem 1 mln kilometrów

Ściema takie auta przygotowuje sie od początku żeby pobiły rekord, Juz na etapie produkcji selekcjonuje sie 1 egz starannie go skladajac z najlepszych czesci potem "sprzedaje" sie go podstawionemu delikwentowi do użytkowania nt taxowkarzowi. Człowiek jest przeszkolony jak obslugiwac bezawaryjnie auto, kręci "puste kilometry" na jakiejs trasi, poczym auto jest potajemnie serwisowane i tak po pewnym czasie reklamuje je sie w mediach. Juz teraz są szykowane auta np. BMW i3 ktore za 4-5 lat beda reklamowane w/w sposob czysty PR, marketing !

Możesz mieć rację.

460 km dziennie, dzień w dzień w zatłoczonej metropolii. Może jakiś taksówkarz z Wawy napisze czy to prawdopodobny przebieg?

jeszcze niech powiedzą że na wstecznym biegu

nic nadzwyczajnego 75 procent samochodów z niemiec ma taki przebieg ,tylko mają cofniete liczniki

Możecie mieć rację, że to specjalna robota.

Najlepszą reklamą dla hybrydy są właśnie dowody o ich bezawaryjności i długowiecznosci, bo tego (i niby kosztownych napraw) kierowcy się boją. Milion km to imponujący wynik. Ciekawe, ile ten taksówkarz na paliwie przez te km wyrabiając Priusem zaoszczędził?

Hohoho dobre... faktycznie ciekawe jak wychodzi to w kwestii pieniężnej.

Imponujące informacje , pewnie firmy taksówkarskie się cieszą, chociaz chyba jeszcze nie są przekonane do zakupu hybryd. Btw. jedna z wypożyczalnie samochodowych w Polsce ma już toyoty we flocie, mysle że gdzie jak gdzie ale tam się znają na rzeczy....

Jeszcze 20 lat temu można by było uwierzyć, niestety teraz wiele części jest tak produkowanych, aby działało przez określony czas.

Trudno wiec w taki test uwierzyć

no to malkontenci mają dowód w kwestii żywotności akumulatorów w hybrydowych toyotach. Chociaż oni beda pewnie narzekać, gdy ten Prius i 2 mln km zrobi...

Wszystko jest kwestia czy auto było rzeczywiście takie jak mogą kupić klienci czy specjalnie podrasowane