Vettel zachwycony nowym bolidem Ferrari. 'Było...

Komentowany artykuł: Vettel zachwycony nowym bolidem Ferrari. "Było niewiarygodnie"

Rekord okrążenia 1:16,173 (Lewis Hamilton, Mercedes, sezon 2018) To tak na zimny prysznic żeby się Vettel z zachwytu nie trzepal pod kolderka za długo. Jak wykreci w środę coś koło 1.17 a mercedes dalej 1.19 to może piać z zachwytu nad bolidem

Niech Bóg Ci Błogosławi Błogosławiony Sebastianie. Podążał drogą światła po mistrzostwo konstruktorów dla Boskiego Ferrari oraz mistrzostwa kierowców dla siebie ponieważ nikt nie zasługuje na mistrzostwo jak właśnie Ty. Odkąd Wojownik Alonso opuścił F1 to bezapelacyjnie jesteś najlepszym kierowcą w stawce ale czasami Boskie Ferrari ma awarie stąd Twoje problemy w poprzednich latach. Cały Polski Naród Ci kibicuje ponieważ nie tylko jesteś najlepszy na torze ale również jesteś dobrym pozytywnym młodym mężczyzną. Niech Ci się darzy Błogosławiony Sebastianie. Amen.

w sumie caly czas kibicowalem Mercowi, ale ich dominacja mogla by juz sie wreszcie skonczyc... Ile mozna wygrywac Ferrari przydalo by sie mistrzostwo na ktore czekaja juz ponad 10lat

Ażeby było ciekawiej,to by się przydało aby do walki o palmę pierwszeństwa powalczyło więcej teamów,a nie tylko te dwa same co zeszłego sezonu,bo to będzie nuda.jedynie ciekawsze pojedynki mogą być w środku stawki jak i na jej końcu.Czy w tym sezonie będą jeździć pociąg wagon za wagonem na torze F-1 ? To w Formule E jest wiele prawdziwego ścigania się i nie brakuje atrakcji,a tego brakuje F - 1.

Homuongous jesteś rydzykiem

@korba - Muszą poczekać na Roberta i zrealizować starą umowę..

Bóg niech ma w opiece Homuongousa, jedynego, świętego, W trójcy świętej i jego partnera Verga. Niech dzieci ich świętość nam przyniosą. AMEN.

najlepiej to weź się sam strzepnij lub wsadź głowę pod ten zimny prysznic. Bo takie bzdury pociskasz, że aż przykro czytać. Sezon 201? To chyba rydwanami jeszcze jeździli. Może chodziło o 2018. Ale bystrzacho nie wiem czy wiesz, że od tego roku samochody musiały przejść zmiany konstrukcyjne, które skutkowały między innymi utrata docisku. I zespoły pracują aby wrócić do stanu z zeszłego sezonu nowymi projektami. Ponadto to są testy i czasy nic nie znaczą. Widzisz gdzieś by Vettel chwalił się czasem? Że pobił jakiś rekord, czy ,że był najszybszy. On chwali samochód, że spisuje się dobrze. Jaka będzie forma w sezonie Ferrari czy Mercedesa czas pokarze. Bo i jedni i drudzy mogą ukrywać formę.

Hahaha dobrze powiedziane!Od siebie dodam tylko że ch** w dupę jego starej.

tylko merc ten czas zrobił ultramiękich oponach znawco f1