Leon w obecnej odsłonie wygląda po prostu fajnie. Ciekawi mnie, czy w aktualnym wydaniu rozwiązano pewien zimowy problem seata. Jeździłem starszym modelem, w którym na mrozie zamarzały zamki. Uszczelki były nasmarowane, kluczyk obracał się w zamku, kołki odskakiwały, ale trzymały zamarznięte rygle. W ASO dyskretnie poinformowano mnie, że "ten typ tak ma". Na nic zdawały się wizyty w serwisie, rozbieranie drzwi, zamków, suszenie, smarowanie itd. Przy pierwszej wilgotnej i mroźnej pogodzie wszystko trafiał szlag. Nigdy rano nie miałem pewności, czy otworzę auto, czy nie. Jestem świadom, że Hiszpanie mogą nie rozumieć o co chodzi z tym mrozem, ale seat to przecież VAG, producent samochodów od Arktyki do Antarktydy. Czy rozwiązano problem w nowym leonie? Jakie są Wasze doświadczenia?
|