Ta strona wykorzystuje "pliki cookie" zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Więcej informacji o celu ich wykorzystania i możliwości zmiany ustawień cookie znajdziesz w naszej Polityce prywatnościNie pokazuj
Pewnie tak, bo zarzucił temat i zwiał... Swoją drogą trudno pozytywnie wypowiadać się o jego inteligencji, ponieważ nawet nie zostawił adresu swojej siedziby...
Reklamy
garnek
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 8
2009-03-18, 22:11 1.4 turbo = 180 kucy
wafel dealerem nie jestem, po prostu przez parę dni nie miałem zbytnio czasu na siedzenie w necie .... :/ niestety. no ale widzę, że dyskusja jest burzliwa. w sumie też jestem ciekaw jak będzie się sprawował taki silnik po przejechaniu np 100 tys km. No ale zgadzam się, że przecież takiego auta nie kupuje się żeby nim jeździć 15 lat, no bez przesady, a konstrukcja amerykańskich silników jest przestarzała i nienowoczesna, dlatego mają długą żywotność bo po prostu nie ma tam nic tak bardzo skomplikowanego co mogłoby się popsuć. a co do Cupry to czekam aż będzie w salonach żeby można było się jej dokładnie przyjrzeć no i oczywiście przejechać
LukPIW
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 20
Miasto: Warszawa
2009-03-18, 22:53 1.4 turbo = 180 kucy
Welcome back
Znalazłem kilka ciekawych wieści o nowej Ibizie, ale jakoś nie mogę trafić na ceny. Ile ma kosztować ta Cupra w końcu? Poza tym też bym chciał się przejechać i zobaczyć ją na własne oczy.
lagunafull
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 5
2009-03-19, 00:31 1.4 turbo = 180 kucy
Podbijam. Ile ta maszyna ma kosztować w dobrze wyposażonej wersji, bo vanilii nie ma chyba sensu kupować.
garnek
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 8
2009-03-20, 16:19 1.4 turbo = 180 kucy
ej ludzie opanujcie się ..... pare dni nie miałem czasu chodzic po forum, wiadomo, szkoła i praca a Wy tu już mnie od dealerów wyzywacie. Ale z drugiej strony miło mi , że się tak o mnie martwicie fajnie, że tak dużo odpisujecie. ja od siebie bym dodał , że też myślę że takiego auta nie kupuje się żeby nim jeździć 7 - 10 lat. W dzisiejszych czasach auta zmienia się co 3 - 4 lata, trzeba nakręcać rynek przeciez
ARON
I've got a Hemi
Wyłącz światła - włącz myślenie! (www.dadrl.pl)
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1763
2009-03-21, 00:13 1.4 turbo = 180 kucy
Ty uważasz, że trzeba auto zmieniać i nakręcać rynek co kilka lat, a pomyślałeś chociaż o tych, co na takie nakręcanie nie mogą sobie pozwolić? Akurat żyjemy w takim kraju, w którym Twoja filozofia nie za bardzo trafia, tym bardziej, że auta (zazwyczaj) z generacji na generację drożeją...chyba, że myślimy o autach firmowych, ale to inna beczka!
Toolbox
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 0
2009-03-21, 09:49 1.4 turbo = 180 kucy
Silniki TSI to dobry pomysł, mała pojemność duża moc, średnie spalanie.
O trwałość bym się nie martwił, w końcu dzisiaj mało kto kupuje nowe auto z silnikiem benzynowym żeby je miec ponad 10 lat i robić przebieg ponad 200-300 tysięcy. Przeciętny użytkownik kupi auto, najeździ 100-150 tys i kupuje następne, a producent nie jest po to żeby się martwić o kolejnych posiadaczy tylko od tego, żeby proidukować i sprzedawać nowe auta prawda?
LukPIW
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 20
Miasto: Warszawa
2009-03-22, 17:27 1.4 turbo = 180 kucy
Toolbox napisał:
Silniki TSI to dobry pomysł, mała pojemność duża moc, średnie spalanie.
O trwałość bym się nie martwił, w końcu dzisiaj mało kto kupuje nowe auto z silnikiem benzynowym żeby je miec ponad 10 lat i robić przebieg ponad 200-300 tysięcy. Przeciętny użytkownik kupi auto, najeździ 100-150 tys i kupuje następne, a producent nie jest po to żeby się martwić o kolejnych posiadaczy tylko od tego, żeby proidukować i sprzedawać nowe auta prawda?
Nieprawda. Kumpel z osiedla pracuje w salonie VW - twierdzi, że sprzedaż auta - ok, swoją drogą, ale prawdziwy biznes jest na serwisie i częściach. Tak samo jest pewnie i tutaj. Dla SEATa tak samo ważni są klienci nowych samochodów, jak i ci, których auto już straciło gwarancję, bo albo zlecą naprawę, albo przynajmniej kupią tam części.
Jeżeli chodzi o nowe Ibizy z silnikiem benzynowym, to ja też się nie martwię, bo to całkiem inna technologia - te auta będą jeździć długo...
mobo
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1
2010-01-20, 13:32 1.4 turbo = 180 kucy
Cytat:
kompresor odpowiada za przyspieszenie, a turbo za prędkość maksymalną
O ludzie co za bzdury. Przyspieszenie i prędkość są ze sobą nierozdzielne. I zależą od mocy. A co do kompresora w tym przypadku to jest po to że trubo nie dmucha na niskich obrotach a nie że on odpowiada za przyspieszenie a trubo za prędkośc haha dawno tak się nie uśmiałem, idź do gimnazium na lekcje fizyki....
PiotreW
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 852
2010-01-20, 16:44 1.4 turbo = 180 kucy
mobo Wracaj do gimnazjum na fizykę, tylko tym razem uważaj na lekcji. Prędkość i przyspieszenie rzeczywiście zależa od mocy, ale również od momentu obrotowego. Aron, który napisał ,że kompresor odpowiada za przyspieszenie ma w sumie rację. Kompresor doładowuje silnik przy niskich obrotach, czyli tych najczęściej używanych w codziennej jeździe, zwiększa moment obrotowy i moc, dzięki czemu samochód lepiej przyspiesza. Turbo działa przy wyższych obrotach, również zwiększając moment obrotowy i moc, w wyniku tego przyspieszenie oraz prędkość maksymalną.
Aron dobrze wiedział co pisze ,za to ty nie bardzo rozumiesz co czytasz, ale skoro jesteś tylko gimnazjalistą to nie można od ciebie wiele oczekiwać.
ARON
I've got a Hemi
Wyłącz światła - włącz myślenie! (www.dadrl.pl)
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1763
2010-06-27, 21:46 1.4 turbo = 180 kucy
Skoro mowa o ekologii w motoryzacji, to poruszę sprawę aut tzw. hybrydowych (które jak wiadomo tak do końca super-eko nie są) - otóż po kilku latach od nowości samochody te zachowują raptem 1/4 swojej wartości! Większość boi się je naprawiać/serwisować - więc co to za oszczędność (eko-logia), że najprawdopodobniej w komisach będą zalegać?
P.S.
THX PiotreW za podążanie moim tokiem myślenia - już się bałem, że będę musiał wykład robić o mechanice silnika...
mobo, co Ty za przeproszeniem herezje tłuczesz? Moc i przyspieszenie są nierozdzielne? Wręcz przeciwnie - możesz mieć 100 konne auto, co robi setkę w 5 s i 300 konne co robi ją w 10 s! Pewnie nie masz zielonego pojęcia dlaczego tak jest? Otóż nie jest to ze sobą zależne, a wpływ ma moment obrotowy (jego przebieg też) oraz współczynnik masy do mocy, jak i przełożenia skrzyni biegów...
Coś wyniosłeś z tej dodatkowej lekcji?