Witam!
Mam dziwny problem - może akurat ktoś miał podobnie i mi pomoże
Problem dotyczy odpalania - poniżej w skrócie jak to wygląda:
Rano odpala bez problemu
Po rozgrzaniu silnika wyłączeniu i ponownym włączeniu także bez problemu
Po rozgrzaniu i postoju około 15 minut trzeba kręcić trochę dłużej
Po rozgrzaniu i postoju około 30 minut (i dłużej) zapala za drugim razem (za pierwszym kręci kręci i nic a za drugim zapala na dotyk aż za szybko).
Ogólnie mówiąc im dłużej stoi po rozgrzaniu tym trudniej odpalić przy czym po całkowitym ostygnięciu odpala już znowu normalnie
Z góry dzięki za wskazówki gdzie szukać przyczyny problemu
