Witam,
Mam Skodę Fabia I (2000r., 1.9 SDI). Wczoraj wsiadając do auta doznałem szoku... nie było prądu, po podpięciu do auta kolegi za pomocą kabli akumulatorowych, prąd wrócił, ale z włączonym immobiliserem :/ czego nie zauważyłem. Zakodowałem, tylko, że należy wymienić akumulator, co dziś zrobiłem. Niestety, dioda immobilisera nadal była włączona, a pilotem nic nie mogłem zdziałać ...
Efekt jest taki, że samochód się zapala i bada, bo jest blokowany :/
Czy jest jakiś sposób aby to naprawić, zanim zadzwonię do elektyka samochodowego ??
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
|