Komentarze do: Volkswagen Phaeton po liftingu...

Komentowany artykuł: Volkswagen Phaeton po liftingu debiutuje w Pekinie

Wiele z opisywanych systemów można znaleźć w innych modelach VW. Ciekawsze rozwiązanie to system rozpoznawania znaków. Poza tym to ogólnie niezła limuzyna.

Tył jest genialny, wielki i wzbudzający respekt ale jednocześnie elegancki. Wnętrze to czysta klasa VIP, cełe auto ma swój styl i nie jest tak oklepane jak BMW, Merc czy Audi

Zrobili auto, które na pewno nie jest takie jak inne, tzn wspomniane BMW Mercedes czy Audi, miejmy nadzieje że nowy Phaeton będzie w stanie z nimi powalczyć i to skutecznie.

Technicznie czy jakościowo Phaeton niczym nie ustępuje A8, S czy 7 ale musi jeszcze dokonać przełomu mentalnego wśród klientów. Lexusowi się to nie udało od 20 lat ...

Myślę że VW zajmie to znacznie mniej czasu, tym bardziej że ludzi przekonują się do marek VW, więc dlaczego nie do niego samego w tej klasie...

Toolbox napisał:

Technicznie czy jakościowo Phaeton niczym nie ustępuje A8, S czy 7 ale musi jeszcze dokonać przełomu mentalnego wśród klientów. Lexusowi się to nie udało od 20 lat ...

W Ameryce wręcz przeciwnie - tam Lexus już budzi(ł) zaufanie, jak VW znany był jeszcze głównie z Garbusów i Bulli... W Europie też VW nie ma takiego prestiżu jak japońska marka. Problem Phaetona polega na tym, że jest/był za drogi w porównaniu do swoich rodzimych oponentów no i trochę "utuczony" i szczerze wątpię by szybko to się mu udało. To jest prestiż, image, który buduje się latami, a VW to tylko Volkswagen (=auto dla ludu) i tylko maniacy marki, czy puryści się na takie coś skuszą...

ARON - Lexus w USA oczywiście jest wielką marką (podobnie jak Honda czy Kia bądź Hyundai - których nowe duże modele są tam traktowane jak auta luksusowe) ale w Europie Lexus to marka dla tych których nie stać na auto niemieckie. Dlatego twierdzę, że prędzej Phaeton dołączy do czołówki niż europejczyk uzna że można mieć auto luksusowe z Japonii ...