Po wymianie klocków hamulcowych ( oczywiście z czujnikami ). w skodzie superb, kontrolka ich zużycia nadal się zapala. Nie świeci się ciągle, ale zapala się przy maksymalnym skręcie kierownicą w jedną, bądź drugą stronę. Żaden warsztat nie może sobie z tym poradzić. Może ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem ? Pomóżcie.
Reklamy
szybka pomoc :)
audi
A6 c6
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 510
Miasto: Lublin.Plymouth
Moze ktos je zle podpiał i przewody sie naprezaja podczas skretu mogły sie przetrzec i jak skrecisz to dotykaja do masy.
Zdejmij kolo skrec do oporu w jedna w droga i sprawdz jak sie przewody zachowuja czy nie dotykaja do czegos
No to uzyskałem pomoc, że hej. Właśnie szykuje ją do sprzedaży. I taka niespodzianka po wymianie klocków. Dzięki choć za tyle. Muszę szukać pomocy gdzie indziej.
mechanik arczan 84-24
Mercedes
Bmw 730 i Mercedes L609D Nissan Maxima 3.0 V6, Passat B5 2.8V6 SYNCRO ( NIE 4Motion )
naderwany jest którys z przewodów elektrycznych i traci styk przy pełnym skrecie bo sie przewód inaczej odgina i kontrolka sie zaswieca.... skrec na maxa i jak sie zapali to ruszaj zgniataj zagniataj sciskaj przewód i niech ktos siedzi w aucie i ci mówi czy gasnie czy mruga czy co... a jak nie to jako taka ciekawostke powiem ze czasami w autach kontroka od hamulców jest tez kontrolka od zaciagnietego hamulca recznego.... jezeli jest tak u ciebie to sprawdz włacznik... czasem jak sie wypracuje to styka sie z masa i swieci... nie mam juz pomysłu.... a jak nie to wypnij czujniki w obu kołach i zewrzyj je na "krótko" i zobacz jaka bedzie odpowiedz auta!! wiesz nie miej pretensji bo to sa tylko nasze sugestnie bo ciezko nam stwierdzic co moze byc tego przyczyna.... co było powodem zaswiecania sie kontrolki?? kiedy to sie zaczeło dziac i w jakich okolicznosciach.... czy ten problem wystapił zaraz po wymianie klocków czy był juz wczesniej??!! jak po wymianie to tam szukaj przyczyny... skoro wczesniej tego nie było to wróc do tego co było robione.... moze jak ktos wkładał przewody od czujnika na siłe do zaczepu to moze uszkodził izolacje i sie przewody stykaja.... z tego co pamietam to przewody od czujników sa w takiej rurce osłaniajacej i wzrokowo moze byc wszystko ok ale w srodku moze sie sytuasja mniec inaczej.... a jak nie to zmien czujniki.... wiem ze sa nowe ale nic wiecej nie wymysle... moze którys czujnik jest pekniety i sie jakos styka z masa albo krzywo włozony... nie wiem.....
Dzięki Arczan. Jakoś tak się złożyło, że dzisiaj sprzedałem auto, obniżyłem troszkę cene i poszło. Kupił je mechanik samochodowy. Swoją drogą temat jest ciekawy, bo nawet on po transakcji nie chciał powiedzieć jak sobie poradzi, ale stwierdził, że da radę. Wiesz, byłem wcześniej w salonie, w którym kupiłem to auto. Tam ignorancja przekroczyła wszelkie granice, stwierdzono, że tylko wymiana klocków u nich ( ceny sięgają kosmosu) gwarantuje fachowość wykonania. Mniej straciłem na obniżce ceny. Dużo mniej !!! Jednak, nad problemem spędziłem trochę czasu i chciałbym go rozwiązać. Też przyszło mi do głowy zwarcie w gniazdku przyłączeniowym, gdzie wkłada się czujnik. Bez efektu, wtedy świeciła cały czas, tak samo gdy zwarłem przewody przy czujniku w zbiorniczku płynu. Rozumie się zbiorniczek pełny, hamulce odpowietrzone. Ktoś ze znajomych mechaników powiedział, że może same klocki były wadliwie wykonane. Może ? Choć nie oszczędzałem i kupiłem renomowane " bosch" Gdybyś Ty lub ktoś spotkał się z podobnym problemem, chętnie poczytam. Problem nierozwiązywalny jest ciekawy, choć nie jestem mechanikiem i w zasadzie już mnie nie dotyczy. Jeszcze raz dziękuje za pomoc. Pozdrawiam.