Mercedes 124 coupe

witam, mam mercedesa 124 coupe rocznik 87'. jest to benzyniak 2.3 litra i zamierzam założyć gaz. jednak w związku z tym z tym że sekwencja kosztuje ponad 3000, myślę o założeniu zwykłego gazu. jeden mechanik mówi że spoko, drugi że nie. jeżeli ktoś miał podobny problem, chętnie posłucham jego rady!! z góry dziękuje

Z tym gazem to roznie bywa jezeli chodzi o ten silnik 230 to zwykly gaz chula bez problemu zalezy jeszcze w jakim stanie masz silnik dlatego jeden mechznik mowi tak a drugi tak.Mialem mesia 230 88r. ze zwyklym gazem ze skrzynia manualna i bylo super bez problemu.





pozdrawiam

Siema.Ja mam 190 z takim samym silnikiem a w dodatku w automacie, mam zwykla instalacje gazową i smiga lepiej niz na benzynie! pozdro

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!! tylko nie to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko nie gaz do coupe.... nie truj tego auta gazem bo mało ze go zatrujesz to jeszcze zniszczysz silnik i osprzet a dokładnie membrame pływajaca.... jeden strzał i koniec!!o obrotach czy jezdzie na benzynie mozesz zapomniec!! i zadna regulacja nie da efektu!!!jak juz cos to sprzedaj auto komus kto nie cierpi gazu tak jak mercedes!!! powiem ci tak.... ja lubie szpinak z jajkiem ale ty nie lubisz szpinaku z jajkiem i jesc nie bedziesz.... to samo ma mercedes z gazem!!! nie smakuje mu i tyle!! jak chcesz cos truc to kup sobie kanciaka albo poloneza albo stare bmw.... tam gaz smakuje lepiej niz benzyna....!! mówia ze jezdzi super na gazie.... ale o benzynie juz nie wspomna... czemu ??bo auto juz na benzynie nie da rady jezdzic!!! to sa uroki mercedesa z gazem!! jeden szczał i koniec z obrotami na benzynie i spalaniem benzyny w normie!!!!robiłem w serwisie mercedesa i wiem co mówie!!!!mercedesy nie cierpia gazu!! albo załóż diesla 3.0 tylko nie turbo bo głowice notorycznie pekaja tak samo jak w 2.5 turbo dieslu... ten sam problem!!

To ze mercedes nie lubi gazu to kazdy wie a kolega powinien zostac pisarzem chlopak ma dylemat co zrobic a pan MECHANIK Z SERVISU MERCEDESA raczej chcial sie pochwalic gdzie pracowal a nie pomoc rozwiazac problem a tak na marginesie jak kolega jest tak opcykany w mercedesy to czemu nie odpowie na moje pytanie.


ja osobiscie tez nie lubie gazu w aucie ale to nie znaczy ze jak chlopak chce jezdzic" taniej"
to trzeba go straszyc



pozdrawiam

panie piro..... jakie jest to pytanie... bo w ani jednym ani w drugim poscie nie moge sie za cholere doczytac zadnego pytania.... ja nie strasze!!! to po pierwsze!!!po drugie dałem alternatywe.... albo sprzedec albo załozyc diesla a nie truc zdrowego silnika!! nie wiem czego sie czepiasz.... a jak bys sie doczytał a nie dopowiadał i koloryzował to bys wiedział ze napisałem ze ROBIŁEM-czas przeszły!!!! a teraz czas na reklame.... powadze swój warsztat!!!!! poniewaz sie nie mogłem pogodzic z chora mętalnoscia starych mechaników i szefów.... z góry wiedziałem ze cos nie bedzie chodzic a oni ze bedzie.... nie mieli racji.... a ja sie smiałem i składałem podanie o rozwiazanie umowy!!!!a teraz jestem panem samym dla siebie i pierdole wszystkich szefów... nikt mi nie wytycza przerwy ani tego kiedy moge sobie usiasc.... robie ile chce kiedy chce i jak chce... mam ochote zamykam warsztat i jade do domu albo na obiad do restauracji a nie wpierdalam bułki z pasztetem albo szynka i herbata popijam i mam na to bagatela 20min. chce to siedze nawet i godzine!!!

Do Mercedesa z wtryskiem KE-Jetronic praktycznie nie da sie zalozyc instalacji wtrysku gazu, bo nie ma czym wysterowac tego wtrysku. Swego czasu, pamietam, ze ktos w Gdansku robil taki smieszny box, ktory umozliwial wysterowanie punktu wtrysku, ale nie realizowal juz sterowania czasem (dlugoscia) wtrysku.

Pozostaje wiec instalacja z mikserem, ktorej nie polecam. Mialem ja w 2 mercedsach, pod wzgledem oszczednosci jest ok, pod wzgledem milosci do samochodu juz nie. Jezeli mimo tego sie zdecydujesz zwroc szczegolna uwage, zeby silnik nie pracowal na zbyt ubogiej mieszance - czesto niewlasciwy dobor miksera powoduje taki efekt.

panie mechanik arczan skoro panska alternatywa jest wprasowanie do coupe diesla to brawo dla pana to po pierwsze. po drugie zwracam sie do pana na per i prosze mnie nie tykac!!!! a po trzecie widze ze ma pan bardzo ubogi zasob slow w swoim slowniku skoro co drugie slowo to przeklenstwo i mysle ze jak by sie pan sam nie zwolnil to zwolnili by pana bo z kultura osobista jest nie najlepiej u pana .



ps. moje pytanie jest bardzo proste czyz by problem u pana rowniez z interpretacja mozliwe dlatego kaze pan wkladac diesla do coupe.


pozdrawiam

piro napisał:

po drugie zwracam sie do pana na per i prosze mnie nie tykac!!!!

Piro, "per pan" to sie mozesz zwracac do pana w urzedzie skarbowym albo zusie. Na forach internetowych obowiazuje forma "per ty", nie wprowadzaj nowych zasad na naszym forum.

Do tego staraj sie pisac na temat, a nie obrazac innych uzytkownikow, bo bede musial Cie pozegnac w imieniu wszystkich uzytkownikow tego forum.

sam sie pozegnam bo...

To milo bylo...

hehe to mi sie podobało bravo lewandek szkoda ze Bogiemu tak nie powiedziałes

nie bardzo wiem co sie tu dzieje ale po mimo iz miałem troche zły start z lewandkiem to wydaje mi sie ze stana po mojej stronie..... miło mi jezeli moje domysły sa poprawne...

??

Ostatnio zmieniony przez piro dnia 2009-05-21, 10:28, w całości zmieniany 1 raz

[ jezeli moje opinie na temat sa zle a przeklenstwa jakie wypisuje pan mechanik arczan sa poprawne no to nie mamy o czym rozmawiac


ale milo bylo z powazaniem


pozdrawiam[/quote]