Witam ,szukam pomocy.Kupiłem V-klase 638 z 1998r. 230 benzyna z automatem.Skrzynia jest po kapitalnym remoncie około 30tys.km ,praktycznie została tylko obudowa ,mam na to papiery,ja na niej zrobiłem około 10tys i wszystko było ok ,aż zapaliła się lampka awari skrzyni .Auto przeszło w tryb awaryjny i przy ruchu dzwigni z N na R lub D ,mało co nie wyrwało silnika i nie urwało drążka.Serwis w Gdańsku miał auto tydzień czasu i stwierdził że to napewno padła skrzynia (jest po remoncie) .Olej odpowiedni poziom .Zakład który wykonywał naprawę skrzyni w Warszawie po rozmowie telefonicznej potwierdził że zostały wymienione wszystkie tarczki i sprzęgło ,zasugerował aby przeczyścić mikrowyłącznik na przepustnicy. Cóż ,pomogło ,skrzynia zaczeła normalnie wybierać biegi ,zgasła lampka i auto jezdzi ,nieodczuwalna jest nawet zmiana biegów ,nic nie szarpie w czasie jazdy. Niestety jest to jedno ale. Pozostało szarpnięcie przy przełanczaniu z N na R lub D ( coś jakby skrzynia miała podwyższone obroty i chciała natychmiast startować ) ,wymieniłem dziś komplet poduszek zawieszenia silnika i szarpanie jest nadal.Proszę o pomoc ,w serwis już nie wierzę .
|