Nowy Mercedes C-klasa

Czy moze byc jeszcze gorzej???

zz.jpg
Opis:
Rozmiar:	126.68 KB
Odsłon:	2564 raz(y)

tyl jak BMW, przod jakis taki starawy, co oni wyprawiaja?

mi przod przypomina Astrę

Kiszka

Zchrzanili. Chca cos zmieniac na sile podczas gdy poprzednia wersja byla zdecydowanie ladnym autkiem. Podobnie z reszta jak jeszcze poprzednia, ktora byla ladna mimo prostoty. A to?

Mi nie podchodzi. W202 to było to .

Z baby-benzow tylko W201 i W203 jakos mi sie widza

lewandek napisał:

Z baby-benzow tylko W201 i W203 jakos mi sie widza

no popatrz, to jakoś w środek trafiam z preferencjami (W202) , ale oczywiscie W203 tez mi leży

Poogladaj wnetrza W202 w wersji Sport i Esprit - przejdzie Ci

fakt, generalnie wnętrza W202 nie zachwycają, ale akurat nie jest to dla mnie priorytetem

A jaka wersje silnikowa chcesz wybrac/wybrales?

szczerze... nie wiem...
waham się między skrajnościami, albo 1.8, albo 2,3 -2,4 moze z turbinką, oczywiście w automacie, moze zagazowanie,
a do tego obecny tryb pracy kładzie się cieniem WOGÓLE nad sensownością zakupu auta ponad to co mam ... (pomijam kwestię sensowności gazowania), tak się złożyło że obecnie maaaało jeżdżę tak od ok. 2 lat, ale przyzwyczajenie zostało do posiadania

z jednej strony racjonalność a z drugiej "zasady" i takie tam co mam w głowie

Stanowczo odradzam wersje 220 Diesel. Ona ma montowane pompy wtryskowe firmy Lucas. Wlasciciele tego modelu dziela sie tylko na 3 grupy, tych, co JESZCZE nie naprawiali pompy, tych, co wlasnie naprawiaja i tych, co juz naprawili. Cena takiej przyjemnosci miedzy 3 a 4 tys pln.
Jak niewiele jezdzisz to wez sobie faktycznie jakas 4 cylindrowa benzyne - silnik M110, to udana konstrukcja. Nie bedzie to wyscigowka - ale jezdzic bedzie mozna.
Ja wybralbym chyba 250TD - ale ciezko dorwac jakas w ladnym stanie. No i zostaje jeszcze 280

diesla jeżeli już to właśnie 250TD,
a benzynka, 2,8 sobie odpuszczę,
no i cóż, benzyna 1,8 to na pewno nie rakieta, rozwazam właśnei te 2,3-2,4 (moze z turbinką), ale i tak podstawową rzeczą to jest to, że mało jeżdżę i tylko chęć kupienia gwiazdy i to że akurat podoba mi sie od jakiegos czasu, podtrzymuje myslenie o tym aucie,
inna rzecz ze postanowiłem ze jezeli gwiazda to w automacie i troche to ma sie tak srednio do silnika 1,8 , ehhh,
czuję ze konkretną decycję podejmę kiedy zdecyduję wogole kiedy , moze jak ten czas nadejdzie i finanse pozwolą i W203 stanie sie modelm bardziej "przywiązanym do właściciela" to go tez rozważę, choc przy W203 prędzej kaske zbiore niz będzie "bezpieczniejszym" autem

W203 moze dac niezle w kosc wlascicielowi - sporo juz tam elektroniki - moduly, CANy. Czesc modulow kodowana pod auto - takze nie da sie ich kupic z drugiej reki. Ostatecznie do W203 zniechecila mnie elektromagnetyczna blokada kierownicy, ktora potrafila sie nagle zalaczyc...

W202 benzyna 220/230 powinna juz calkiem niezle jezdzic - to w koncu 150 koni. Z kompresorem bym uwazal. Troche w nim specyficznych czesci - np swiec zaplonowych do niego nie kupisz na stacji benzynowej

Ja na Twoim miejscu zastanowilbym sie jeszcze nad W124