Octavia i utrata mocy

Witam,
na bazie wątku http://www.forum.v10.pl/octavia,traci,moc,t1776.html
Mam te same objawy.

Pytanie
"czujniczek, wlaczajacy turbina w tryb awaryjny jak jest zepsuty lub odlaczyl sie to tak samo mi kiedys robil w 1.9 tdi, niech ci sprawdzi elektryk/mechanik go"
Czy chodzi o elektrozawór N75 ? Jeśli tak to Czy jest jakiś powód dla którego mam DWA takie zawory obok siebie, tak samo wyglądające , podłączone jakby współbieżnie ? Jest to ewidentnie zmodyfikowane ale, auto u poprzedniego właściciela było serwisowane TYLKO w ASO. Przez ostatnie 60.000 nie było problemów. Wymieniłem jeden z tych dwóch N75, ten który znajduje się na swoim miejscu (tam gdzie fabryka montuje) Nie pomogło, przed wymianą auto traciło moc w okolicach 3200 obrotów, teraz 3500 albo.. od jazdy powyzej 130 km/h

"- zapieczone wtryski, ktos jezdzil do 3000rpm a powyzej nie i tak sie wyrobily, mialem cos takiego w bravo 1.9 jtd "
Czy jest to naprawialne ? czy tylko wymiana.

Wymieniłem przepływomierz, więc on odpada. Problemy z turbiną to raczej nie są.

Pozdrawiam,
TL

jakie miasto? trza sie przejechac powyzej tych 3500rpm z podlaczonym VAgiem

Miałem podobna sytuacje w OCTAVI 1,9 TDI 110km odłanczałem przepływomierz myslałem tez o zaworze regulującym ciśnienie w pompie bo jak gasze samochód skwierczy jakby byl cześciowo zapchany to chyba ten twój N75 też mam 2 kosztuje 150 zł no i też o tych zapieczonych wtryskach. Więc pojechalem na kompa i okazało sie ze wszystko jest ok wiec wlałem zbiornik ropy uszlachetniacz z tym czymś co niby czyści wstryski i przegnałem na trasie kilka razy szybko powyzej 3500 obr, i jest ok. N75 dalej skiwierczy ale auto nie traci mocy.

stawiam na turbinę. miałem to samo, u mnie był zatarty zawór podciśnieniowy sterujący ustawieniem łopatek w turbinie, mogą się też zatrzeć same łopatki. w pierwszym przypadku wystarczy czasami trysnąć smaru silikonowego do puszeczki zaworu (zamontowana przy turbinie) lub wymienić sam zawór. w przypadku kiedy zatarte są łopatki turbiny, trzeba ja wymontować, rozebrać i wyczyścić/wypaskować.

Słuchajta cłopy i kobity kumpel mial te same objawy jechał z włoch i co przydusił tracil moc zatrzymywał sie gasił auto i bylo git przyjechal do domu pojechal do mechnika i ten wyczyscil mu turbine zmenil lozyska w niej i jakreką odją tylko trzeba nie byle facha bo przy czyszczeniu trzeba uważac zeby cos tam w niej sie nie rozpadlo wiec nie każdy to zrobi

to raczej oszukal twojego kolege, poniewaz jesli po zgaszeniu i zapaleniu bylo git, to znaczy ze turbina wchodzila w tryb awaryjny, a po reboocie wstawala w zwyklym

najczesciej jest to rozlaczenie sie kabelka od kompa albo od czujnika, stawiam ze mechanik skasowal ladnych pare stowek za naprawe turbo a tak naprawde przy okazji podlaczyl odlaczony kabelek/wtyczke od czujnika, standard

Rysiek a jesli możesz to napisz jak znalesc najszybciej ten kabel co moze to robic????

spojrzec pod mase i jak od kompa wisi jakis kabelek to znaczy, ze jest on odlaczony albo chociaz wypatruj takich co nie sa wcisniete do konca, przetartych itp

Ok,

mam octavię i podobny problem, ale u mnie zapala się jeszcze kontrolka na tablicy rozdzielczej, /ta sama kontrolka co ASR/ auto w ogóle nie ma mocy, czasami nie można ruszyć, prędkość max to 120, acha ... spaliny ciemne że nic nie widać, na co stawiacie??

Pzdr

Miqi

ja stawiam na diagnoste z VAGiem i wygram na bank

i jak zwykle na odlaczony kabelek, uszkodzona przeplywka itp czyli jakis banal

Ok, will see... jutro jadę na diagnostykę, podzielę się wynikami...

thx

Miqi

Witam panów tak jak juz wczesniej pisałem u mnie utarata mocy była spowodowa zabiciem zaworu w turbinie spalinami i dlatego słabł podczas jazdy wiec postawiłem na czyszczenie całej turbiny i narazie jest ok. Jest to powodem jazy najczesciej po mniescie fakt ze turbiny maja małą zywotnosc ale za to sa wydajne. Jezeli komus tak sie stanie po raz pierwszy to proponuje trase na dużych obrotach celem wygonienia spalin z turbiny. U mnie tak własnie było jak kupiłem samochód było dobrze a po kilku tyhodniach zaczął przy 120 słabnąć, podczas czyszczenia okazało sie ze turbina była wykrecana ale czesciowo co powodowało powrót spadków mocy niemalże natychmiastowo co podejrzewam było powodem spżedrzy pojazdu, w octaviach trzeba odkrecac półoś zeby wyciagnąc całą turbine .Ja zawór za długo bedzie zabity to sie przestawi tak ze cisnienie z turbiny bedzie wybijało przewodu z interkulera tak jak było to i umnie.Turbina jest taka jak w passatach B5 lecz duzo gorzej ja wyciagnąć ja zapłaciłem lekko ponad 200zł.

Witam,

Posiadam ten sam problem, przeczytałem już chyba wszystkie posty związane z tym tematem i w sumie nikt na końcu nie podał konkretnego sprawdzonego rozwiązania. W serwisie do którego zawsze jeździłem powiedzieli że to kwestia jakiejś klapki niestety nie wiem co to konkretnie było bo nie odbierałem samochodu osobiście (w gwoli jasności to chyba nie była ta "klapka" lub też źle ją naprawili bo nic to nie zminiło), turbinę wykluczam bo skoro pracuje normalnie na niski biegach w każdym zakresie obrotów to dlaczego by miała nagle nie pracować przy wyższych biegach. Zauważyłem że odcina ją wtedy gdy przepustnica jest w pełni otwarta bo gdy przyspieszam powoli to mogę rozpędzić samochód do wyższych prędkości. Teraz moje pytanie czy ktoś dokładnie może mi podać na co mam zwrócić uwagę serwisowi lub też polecić kogoś dobrego w okolicach Krakowa bądź w województwie małopolskim lub kogokolwiek w południowej części Polski ?

Z góry dziękuje.

"przepalenie" turbiny nic nie dało więc poproszę o inne pomysły

Jakieś dwa lata temu miałem podobny problem. Po wykasowaniu błedów po krótkim czasie wchodziła w tryb awaryjny. Podejrzenie padło na czujnik położenia wałka rozrządu, wymieniony i po kilkunastu km spowrotem to samo. Już bałem się,że turbina. Jednak moi specjaliści w warsztacie doszli, iż powodem była... przetarta instalacja elektryczna, ponieważ fabrycznie jest bardzo mocno po naciągana i się uszkadza. Koszt naprawy 100zł.