Odłączanie zapłonu/paliwa podczas płynnej jazdy

Witam forumowiczów,
Od grudnia zeszłego roku jestem w miarę szczęśliwym posiadaczem nowej Skody Roomster. W pełnym cieszeniu się i obdarzeniu auta 'zaufaniem' przeszkadza jeden mankament, który do tej pory ujawnił się 3 razy:

Podczas spokojnej płynnej jazdy autostradą, z prędkością ok. 90-100 km/h (na piątym biegu oczywiście) następowało nagłe wyłączenie silnika. Naciskanie p*u gazu na nic się zdało. Po około 5 sekundach wszystko wracało do normy i samochód jechał dalej jakby nigdy nic.
O niebezpieczeństwie takiego niespodziewanego zachowania nie trzeba chyba nikogo przekonywać.

Na serwisie oczywiście powiedzieli, że komputer nic nie zarejestrował i rozłożyli ręce.
Sytuacja się powtórzyła, gdy w baku pozostawało ok. 10l benzyny (ale nie zawsze - czasem było i mniej i nic się nie działo) - a następnie do całkowitego wyjeżdzenia baku (do ok. 4-5l) nic się nie działo.

Czy ktoś ma jakiś pomysł, co może być przyczyną takiego zachowania?
Nie mam żadnych dodatkowych zabezpieczeń, poza alarmem montowanym w ASO (twierdzili, że on nie ma funkcji odcinania czegokolwiek).

Może wadliwy jest jakis czujnik uderzeniowy i poprzez komputer wtrysku odcina pompe paliwa może pompa paliwa sie zawiesza może coś z zasilaniem przyczyn może być bardzo dużo a mogą one żadko występować.