Witam, potrzebuję pomocy. Mam Opla Astrę II 1,6 benzyna z 2002 r (nie mam zamontowanego gazu). Raz na kilka dni (czasem tygodni) w trakcie dłuższej jazdy samochód mi gaśnie. Nie ma żadnych dodatkowych objawów. Po prostu gaśnie i zapalają się wszystkie kontrolki. Zwykle dzieje się to przy prędkości ok. 80-100km/h, gdy jestem gdzieś na trasie i problematyczne jest zjechanie np. z pasa skrajnie lewego.

(( Po kilku minutach samochód znów można odpalić.
Byłem na podłączeniu do kompa, ale nie wykazało tam żadnego błędu.
Macie może jakiś pomysł. Pozdrawiam.