problem z licznikiem Mercedes 190

Witam, od 2 miesiecy posiadam Mercedesa 190 2,0 disel moj problem polega na tym że nie działa mi licznik, tzn czasami kreci i pokazuje ilość przejechanych kilometrów a czasami w ogóle nie drgnie nawet odrobine.... dlatego kieruje pytanko co powinienem wymienic ?czy cos moze byc wadliwego z zegarami czy to wina linki

jezeli kilometry nie ida a predkosciomierz działa to wymien zegary!! ale to jest sygnał ze cos było krecone przy przebiegu samochodu!!

Linka moze byc wypieta z zegarow i nie zawsze dzialac. Ale tak jak przedpisca pisal - zobacz czy, kiedy nie dziala predkosciomierz, dziala licznik km.

wydaje mi sie baaa jestem pewien ze ktos wczesniej mjstrowal przy zegarach zwlaszcza ze moj mietek to rocznik 85 wiec niejedno przeszedl... inna delegliwość na ktora cierpi jest to ze zawyża 20 km/h podczas jazdy jak szybko mozna to zreperowac i czy wymina zegarów tu pomoze i na to

predkosciomierz zawsze dziala tylko jak juz wspomniałem zawyza o 29 km/h

tez i na to pomoze!!musiałe byc sciagane wskazówki i zle sa załozone... to jest złamane "trybko"od nabijania km.jest to element plastikowy wiec albo kupic licznik na czesci i zrobic z dwóch jeden albo kupic jeden dobry i zrobic przeszczep!!

Przy ustawianiu wskazowki w stanie spoczynku trzeba ja wycelowac na zolta plamke, ktora jest na krawedzi tarczy licznika ponizej 0 km/h.

hej,

czy ktos wie czy w mercedesie 190 z 85r wyciagaja sie zagłówki bo nie moge założyć pokrowców na oparcie. Jesli tak to jak mam to zrobic, bo narazie to wyciagaja sie do jakiegos momentu a poznij nic.... i nie widze tam zadnego przycisku jaki jest w innych typach samochodow...

jak sie nie myle to zeby je wyciagnac to musisz albo mocno szarpnac albo pod tapicerka jest taka głupkowata zawleczka.... szczerze to dokładnie nie pamietam!!jak cos to sciagnij tylne oparcie i sie dowiesz na 100%(chodzi mi o oparcie tylnej kanapy) a jak tam licznik??

znalazlem juz wydaje mi s ie sprawny licznik i jestem przed wymiana maysle ze niebawem go wymienie i okaze sie czy pomoglo a jesli chodzi o zaglowki to w tylnej kanapie ich nie mam mam z przodu dwa

aha... to masz dwa wyjscia.... albo rozebrac albo szarpnac.... pamietam ze tez kiedys w swojej beczce sie z tym cwiczyłem i chyba skonczyło sie na piwie i pójściu do domu....

to ja chyba odrazu wypije to piwo... bede cwiczy rano dzieki za pomoc

to odrazu wypij za dwa zagłówki zeby jutro oporu takiego nie stawiały!!
wiesz jak to mówia.... po wyzej kolan cisnienie rosnie a opór maleje

Siadasz na tylnej kanapie (za przednim siedzeniem) i przesuwając palcem w dół po oparciu (wzdłuż linii będącej przedłużeniem lewego pręta) natrafisz na niewielką, okrągłą nierówność. Jest to przycisk blokady, który należy nacisnąć, ciągnąc jednocześnie zagłówek do góry.

witam,
musze sie przyznac ze doszedlem do tego metoda prob i bledow....ale dzieki gerri za wiadomosc, bardzo fachowa i zgadza sie z faktem. Ale jak ktos nie wie ze tam jest przycis to na 100% nie znajdzie go odrazu pozdrawiam