Problem z mercedes E klasa

Mam problem rozładował mi sie akumlator w mercedesie i a akumloator mam w tyle samochody i nie moge wejsci do tyłu auta

Najpierw (zwyczajowo) to na forum jakieś "dzień dobry" lub "witam" - a nie tak od razu z grubej rury...
Poza tym "E klasa" zaczęła się na końcowych modelach 124 i jest robiona do dzisiaj.
To, że akumulator jest w bagażniku świadczy o tym, że może to być model 210 lub 211
MOŻE BYŚ SIĘ JEDNAK UŚCIŚLIŁ? (nie tylko jedna "E-klasa" na świecie...)

Pzdr.

e 270 avangarde z 2006 r

Stawiałem na 210...

No więc wystarczy wziąść akumulator (naładowany) z przewodami rozruchowymi. Jeden z przewodów (minusowy) podpiąć do któregoś z elementów karoserii lub podwozia (żeby był dobry styk), natomiast drugi (plusowy) przyłożyć do grubego przewodu "plusowego" przy alternatorze.
Tak, wiem że pod silnikiem jest osłona. W klemę przewodu rozruchowego można złapać jakiś długi, metalowy pręt, i tym prętem zapodać. Tylko uważać, żeby się do masy nie omsknął. Lub najpierw dobrze złapać plus, a dopiero potem masę. Jak już napięcie na auto mamy zapodane, to wtedy bagażnik otworzysz (pilotem lub z guzika w kabinie)

hm. To moze sie udać, ale lepiej odkręcić obudowę. Ponadto doradca serwisowy w MB może doradzić o sposobach awaryjnego otwierania.