Witam mam mercedesa 190 z silnikiem 1,8 w benzynie. Problem polega na tym ze autko pali tak z 15 /100 i raczej cos z tym jest nie tak. Podobno moze to byc wina sondy lambdy.
Proszę o pomoc bo juz nie wyrabiam z laniem do niego
u mnie podobna sprawa....sprawdzilem lambde... 100% sprawna do tego analiza spalin też wszystko ok... mechanik postawił na świece....dzis robili mi gaz w moim C zobaczymy..mam nadzieje ze do 12 gazu bedzie szło...
pozdrawiam
Tyle, ze w W201 jest silnik M102 z zasilaniem wtryskiem KE-Jetronic, a w C-klasie jest M111 z LH-Jetronicem (o ile dobrze pamietam). Ciezko porownac te dwa silniki
ufoshi
Mercedes
190
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 3
2007-04-21, 19:50 Problem z mercedesem 190
No ale panowie jaka może być przyczyna tego smoczego apetytu na paliwo. Prosiłbym o jakieś naprowadzenie.
Przyczyn moze byc kilka: awaria, nieodpowiednia regulacja, styl jazdy, dystanse i uksztaltowanie terenu po ktorym sie poruszasz...
Moja W201 190E palila okolo 13-14 litrow w miescie i bylo to normalne spalanie po uwzglednieniu miasta i stylu jazdy.
pawel_22
marcedes
190e
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 1
Miasto: jedwabne
2007-05-04, 22:14 Problem z mercedesem 190
Miałem to samo, posiadam 2.0 w benzynie. Sprawdzałem cały silnik i nic. Wskaźnik 'ekonomy' cały czas był na maksa przy spokojnej jeździe i wtedy zauważyłem, że gdy wrzucam na luz jadąc z górki on lekko chamuje i ściąga na prawo. Byłem wtedy w trasie, jadąc 140km/h coś zaczeło śmierdzieć, po chwili gęsty dym z prawego koła, wystraszyłem się. Pojechałem do najbliższego warsztatu rozebrali chamulce całkowicie. Spaliła się okładzina na klockach. Okazało się że hhamulce nieoddawały do końca. Przeczyścili bębęnki i wszystko jest cacy. Teraz mam inny problem: gdy jadę około 120 km/h coś zaczyna poszczeć. Być może to łożyska w kołach ale potem niesą gorące tylko letnie tak jak powinno być. Może to łożyska w wale albo hamulce. Może macie podobny problem?
Z przodu masz jednotloczkowe hamulce z tzw. plywajacym zaciskiem. Wiec najprawdopodobniej zatarl/wygial Ci sie sworzen prowadzacy. Mialem kiedys to samo i klocki wystarczaly mi na 3-4 tys km w prawym przednim kole. Ale do dymu bylo jeszcze bardzo daleko.
Lozyska raczej nie piszcza tylko hucza, do tego dzwiek zmienia sie w zaleznosci od obciazenia - czyli np. lewe lozyska beda halasowaly przy skrecaniu w prawo, a prawe w lewo.
Jezeli to hamulce, rozpedz auto do 130 km/h i lekko hamujac zwroc uwage czy dzwiek sie nie zmienia.
Podjedz na podnosnik, pokrec kolami moze sprawa sie wyjasni.
mario222
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 1
2007-05-17, 12:10 Problem z mercedesem 190
witam.panowie mam problem z mercedem benzem 190E, jest na gazie, wczesniej przez trzy lata bylem mega zadoowolony, za 70 zl. robil 330 km i bylo w porzadku, teraz nagle zdnia na dzien, za ta sama kwote robi tylko 200, to przesadnie za duzo, to przeciez ok 15, 16 litrow.jaka moze byc przyczyna, mechanik nie wie.rozebral cale auto i nic nie wskoral.pomozcie prosze.pozdrawiam.