Mam problem z mercedesem 2,8 benzyna. Gdy rano go odpalam to chodzi bez zarzutu na ssaniu. W trakcie jazdy na ssaniu schodzac na normalne obroty wyłaczajac ssanie zaczyna przerywac i nie chodzi wiecej niz 2 tyś obrotów. Trzymajc gaz do konca dojdzie do 2 tys obrotów i spada. reakcja taka jakby nie dostawal paliwa. Potrwafi nawet strzeli w tłumik. Gdy pare razy go zgasze i zapale ponownie wtedy przechodzi mu to i wchodzi na normalne obroty. Czy ktos mial taki przypadek ze swoim samochodem ? Jezeli tak to prosze o podanie czym to moze byc spowodowane. nadmieniam, iz wymienilem pompe paliwowa i wregulator ciśnienia. Dzieje sie to samo.
|