Witaj. Jestem posiadaczem Civica VI generacji w odmianie, japońskiej, trzydrzwiowej, więc mogę ci trochę powiedzieć o tym aucie. Jeśli chodzi o silniki 1.4 to występowały one w dwóch wersjach. Tak naprawdę to jeden i ten sam silnik, który róznił się mocą. 1.4 z niemiec miały bowiem 75 KM mocy, ze względów podatkowych (ubezpieczenie płaci się tam od mocy, a nie od pojemności). 1.4 z innych krajów w tym z Polski, miały 90 KM mocy, Skąd ta różnica? Egzemplarze niemieckie miały zamontowaną zwężkę pod przepustnicą, co ograniczało ich moc. Jeśli jednak będziesz miał okazję kupić zadbaną odmianę 75 - konną bierz śmiało. Wymontujesz zwężkę i masz 90 KM

. Zrobiłem taki zabieg u siebie i jest ok. Na forach Hondy możesz o tym poczytać.
1.4 jest najpopularniejszą jednostką w Civie 6 generacji. To prawda, że 1.6 114 KM ma podobne, a czasem nawet niższe spalanie. Wynika to z zastosowanej w nim skrzyni biegów o bardzo długich przełożeniach. Stąd, mimo różnicy 24 KM pomiędzy 1.4 a 1.6 osiągi są prawie identyczne. Wiele osób kupuje 1.6 114 KM i montuje w nim krótszą skrzynię z 1.4, wtedy auto staje się prawdziwą rakietą.
Co do spalania w 1.4 90 KM. Ja nie jeżdżę wolno, ani przesadnie oszczędnie, ale nigdy nie zdarzyło mi się przekroczyć spalania na poziomie 8,5 litra w mieście. W trasie raz zszedłem do 5,9 litra. Natomiast średnie zużycie to około 7 litrów /100 km.
Podsumowując w kwestii silników. 1.4 90 KM i 1.5 114 KM mają podobne osiągi, z tym, że 1.5 trochę mniej pali i jest bardziej podatny na modyfikacje. Jak już wspomnialem wystarczy zmienic skrzynię biegów i masz rakietę. Natomiast 1.4 jest dużo popularniejszy, wiec łatwiej znalezc auto z tym silnikiem. Co do osiągów. Jestem zadowolony. 90 KM w tak lekkim aucie naprawdę wystarczy. Wczesniej jeździłem Seatem Leonem 1.6, którego niestety musiałem sprzedać i Honda jest dużo szybsza.
Skoro to twoje pierwsze auto, przyda ci się trochę rad na temat Civica.
Jeśli trafisz na zadbany egzemplarz, jest to auto nie do zajechania, ale oczywiscie ma kilka wad. Przede wszystkim słabe wyciszenie wnętrza. Szczególnie odczuwa się to przy predkościach powyżej 140 km/h (szumy powietrza). W autach z większym przebiegiem lubią czasem poskrzypieć plastiki, ale jest to do ogarnięcia. Ostatni, największy minus to korozja. Tylne nadkola w większości egzemplarzy są już zaatakowane przez rdzę, ale dobry blacharz, odpowiednie zabezpieczenie i masz spokój na parę lat.
Podsumowując, Civic mimo, że jest najstarszym i najtańszym autem jakie do tej pory miałem okazuje się najbardziej niezawodny i najprzyjemniejszy w prowadzeniu. Zawieszenie pozwala na wiele, dobrze trzymając w zakrętach. Silnik pomimo swoich 90 KM naprawdę daje radę. Jeśli trafisz zadbany egzemplarz, będziesz zadowolony. Pamiętaj tylko, żeby zdecydować się na odmianę 3 - drzwiową lub sedana, produkowanego w japonii. Inne Civici, wytwarzane w Anglii i USA to już nie to samo...
Sorry, że się tak rozpisałem, ale mam nadzieję, że pomogłem. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania odnośnie tego modelu, chętnie odpowiem.