Witam mam problem z moim samochodzikiem a mianowicie... Kupiłem skodę octavie 1.9 TDI 110KM po pewnym czasie padł przepływomierz.Mechanik wstawił mi zamiennik(przepływomierz powietrza).Od tamtej pory mam problemy z mocą silnika a mianowicie: Na pierwszym i drugim biegu mogę samochód spokojnie rozpędzać do 4tys i wyżej natomiast na 3 już nie bardzo , dochodzi do 3tys z kawałkiem i samochód staje stoi na tych samych obrotach na 4 biegu dochodzi do ok 2,8 tys na 5 jakieś 2,5 tys obrotów... Samochód rozpędza się do 120 km dalej już przyspiesza jak "maluch" Jak auto mi się zawiesi an tych obrotach to później chodzi jeszcze gorzej aż do ponownego odpalenia samochodu...Jak odpalam ponownie występuje problem z obrotami i tak ciągle... Czy wina leży po stronie przepływomierza bo jest to tani zamiennik za 50 ZL ??? Samochód był podłączony 2h temu do laptopa nie wykazał żadnego błędu ani przepływomierza ani nic...Dodaje że samochód stal i był odpalony... Czy może być tak ze przepływomierz zamiennik jest sprawny i laptop nie odnotuje błędu a tym samym moc auta spadnie bo nie takich samych właściwości jak oryginał ?? Czy szukać mam gdzieś indziej ?? Jak obstawiacie ??
Pozdrawiam
Reklamy
Rysiek
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 9624
2008-08-11, 10:13 Skoda octavia - Brak mocy
przeplywomierz ci wsadzil gowniany albo padniety
wyjmij go calkiem i sie przejedz bez niego, jak bedzie ok to kup porzadna nowa przeplywke i po sprawie, jak to mowia jest zlota zasada - co jest tansze to jest drozsze z czasem i tak
Wlazlo
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 31
2008-08-24, 09:46 Skoda octavia - Brak mocy
a ja uważam że stary przepływomierz był dobry a masz to co ja wyczyściłem turbinę i się jeździ też miałem spadki mocy przy 120 km/h czyść turbinę jak tego nie zrobisz to po jakimś czasie przestawi się zawór zwrotny i będzie wybijało Ci przewód na INTERCOOLERZE i nie trzeba regenerować turbiny tylko czyścić wywalić z niej spaliny. zresztą
Turbina spalinami zabija się przy wolnej jeździe najczęściej miejskiej a mechanik który czyścił turbine powiedział tak jak ją następny raz złapie i się wyłączy szukaj długiej prostej i do oporu żeby wygnać z niej zgromadzone spaliny.