witam,mechanik wymienil mi górną gume wraz z łożyskiem od makpersona lewy przód,od tego czasu jeżdrząc po wspaniałych polskich drogach tłucze mi sie coś w tym kole,z ciekawości podnioslem samochód i okazuje sie że wymieniona góma wychodzi pare centymetrów w duł z"" kielicha"" a po opószczeniu wraca na swoje miejsce,stara guma z prawej strony {nie wymieniana},po podniesieniu auta zostaje na swoim miejscu nie wychodzi z ""kielicha"",mechanik twierdzi że tak ma być i we wszystkich autach tak jest,wymieniona guma jest oryginalna nie ma mowy o pomyłce,jaka może być przyczyna?
|