Witam tak jak w opisie, podczas odpalenia samochodu (Mercedes W220 2004r(po lifcie) long 4-matic) wszystko jest ok ale gdy chcę włączyć bieg i wcisnę pedał hamulca to "STOP" zaczyna się świecić i tak zostaje oraz wyświetlają się błędy ABS ESP i nie działają te systemy. Auto miało kolizję z lewej strony tam gdzie jest pompa od ABS'u, ale nie była uszkodzona jedynie była wymontowana na czas remontu. Układ cały został odpowietrzony. Może ktoś miał podobny problem?? Z góry dziękuję
jeżeli auto miało kolizję z lewej strony to może czujnik prędkości ABS`u jeśli jest uszkodzony to nie wysyła sygnału o prędkości koła wtedy wyłącza się cały układ ABS a że ESP kożysta z danych ABS`u to też nie działa może to właśnie ten czujnik jest uszkodzony lub po prostu nie podłączony albo kabel jest w którymś miejscu przerwany.
A mam takie pytanko, ten czujnik jest przy każdym kole oddzielnie?? Ja odłączałem wszyskie czujniki pokolei i ciągle to samo jak mocnij wcisnę STOP wszystko się świeci normalnie "świąteczna choinka"
Ale czy to może być przyczyną świecenia się stopu Co do kontrolek się zgodzę, ale dlaczego ten stop?? I dlaczego zaczynają się świecić dopiero przy naciśnięciu p*u hamulca?? Już sam nie wiem Szkoda żeby wymieniać każdy czujnik pokolei...
skoro jeszcze ten stop się świeci to może pompa ABS`u jest uszkodzona. Najlepiej bedzie jak podjedziesz na jakąś diagnostykę komputerową. Bo na odległość to ciężko stwierdzić.
Wiem kolego że problem ale miałem nadzieję że miał ktoś coś w podobie. Ale kolego już chyba wiem co jest. Pewien szpec powiedził że to pamięć w komputerze która zapamiętała wypadek. Powiedział że wyczyści mi tą pamięć i będzie ok. Mam nadzieję że się nie myli Dziękuję za pomoc Jak zrobi to się odezwę i powiem czy pomogło
Dzisiaj Właśnie był u mnie mechanik podłączył samochód pod komputer i nagle pokazało że nie widzi silnika, stacyjki, zawieszenia i wajchy od zmiany biegów:/ Jutro jadę do innego mechanika niech podłączy pod inny komputer bo może ma uszkodzony, ale tydzień temu wszystko było ok Normalnie załamka...
Załamany normalnie jestem Pokazało mu że jest 5 modułów uszkodzonych... to jest niemożliwe(chyba) przecież auto jeżdzi i nie ma z nim problemów jedynie ten stop i kontrolki...
Już doszedłem co jest:) Blacharz jak rozbierał go do remontu wyjmował całą skrzynkę z bezpiecznikami i tymi modułami. Podczas wkładania zagiął jeden pin przy module. Wyprostowałem go i jest wszystko ok:)