Żuk o mocy 250 KM - ziemniaki dotrą na czas

Komentowany artykuł: Żuk o mocy 250 KM - ziemniaki dotrą na czas

A ja uważam, ze to dalej tandetny projekt, bo prócz napędu z wyglądem nic nie zrobiono i niech mi nikt nie próbuje wciskać kitu, że to styl KULT, cz RAT, raczej grat! Chcecie zobaczyć odpicowanego Żuczka, to pokręćcie się po Zielonej Górze w Lubuskiem. Nie mam pojęcia, co ma pod maska, ale przynajmniej wygląda jak powinien... Tylko jedne jest fajne w "Żukiecie" - należy moim zdaniem do jednego z najciekawszych, fascynujących gatunków pojazdów - sleeper'ów!

ARON, żuk ma nie wyglądać a jeździć, a pierniczenie w tym stylu nic nie wnosi, zrób sam takiego żuka.

OK, tylko gdzie ja napisałem, że musi coś wnosić? Wybacz, ale kompletnie nie mam potrzeby... Nie fascynuje mnie rodzinna motoryzacja, a poza tym mam znacznie mocniejsze auto.

IMHO odpicowanie wyglądu tego żuka odjęłoby fun z całej tej zabawy. Ten Żuk ma wyglądać jakby Stasiek jechał po ziemniaki, wtedy robi się fun z kontrastu, bo okazuje się że Żuk wyprzedza lewym pasem całkiem konkretne auta i banan nie schodzi z ust.

ARON albo ty zazdrościsz albo żal ci dupę ściska.Dla mnie jest to tuning na 6+ tu nie chodzi o to by wyglądał , właśnie ma nie wyglądać tylko zapierdalać , niech bedzię taka sytuacja jedzie koleś jakąś AUDI-cą a tu żuk zapierdala 220km/h i jak myślisz jest frajda , jest bo ludzie będą mieli oczy jak 5zł.

Wy jesteście niezle potluczeni . Zawiasy z Żuka w aucie 250 koni ? Jedziecie lewym pasem ale chyba w bariery rozdzielajace.

Oryginalności pogratulować ale co z tego jak nie można poszaleć bo kipa taka wielka i brak areodynamiki.
http://www.fabjanscy.com/