GP Australii - wyścig: Wygrana Bottasa, Kubica ostatni

Komentowany artykuł: GP Australii - wyścig: Wygrana Bottasa, Kubica ostatni

Kubica ostatni, zdublowany przez wszystkich, łącznie przez mistrza formuły 2 Russella, Willams musi szukać nowego kierowcy, nawet Narain Kartikeyan byłby lepszy hahahahahahhahaha

Verg uważaj żebyś sam siebie nie zdublowal wpisami...

I co ktoś starał oglądać się wyścig w TVP? Ja z ciekawości przerzuciłem tuż przed 7.00 to Kubica coś gadał, a wyścig trwał. Czyżby znów wyrzucili kasę w błoto z tego miliarda, który ostatnio TVP z naszych podatków dostała.

Humo jak tam twoje boskie ferrari? Buahahahahahahaha powtórzę buahahahahahahaha

Dwa wypadki, ostatnie miejsce, zdublowany przez kolege z zespołu mam nadzieje że skoro Williams nie walczył o nic to przynajmniej wykonali plan testowy

Ferrari oddało dzisiaj 2 punkty Mercowi, czyli makarony dalej maja problem z myśleniem.

Brawa dla Kubicy, że w ogóle stawił się na starcie. Kurski pewnie zawiedziony, że naszego pupila pokazano tylko na starcie, a przy dublowaniu już nie, więc w tvp Kubka nie było.

Kubica nie został zdublowany przez Russella tępe mohery.

Wyścig nudny jedyne co mi się podobało ze kviat nie puścił red bulla haha ten cały hemlut musiał być zły haha już pewnie tam ściągnął kviata na rozmowę że ma takich rzeczy nie robić a szczególnie z verstappenem .... o kubicy się nie wypowiadam zobaczymy w następnym wyścigu ....

Vettel na sile utrzymany przed Leclerkiem. Odpuszczenie pewnego punktu dla zespołu i jednego z kierowców. Taka strategia mistrzostwa nie przyniesie.

jeśli jak piszesz Kubica nie został zdublowany przez Russella to dlaczego w tabeli ma jedno okrążenie straty więcej? Możesz to jakoś wytłumaczyć?

verg ciebie chyba pies zdradza z suką sąsiadów...to forum o f1...idż do zoo kup żółwia nie ucieknie ale uważaj na skorupę, a jak kupisz jakiś duży gatunek to pomiętaj...smaruj dupę!!!

nierozgarnięty dzieciaku, Roberta zublowal Botas i juz wystarczy zeby mieć +3 ale Russel go nie zdublowal.

ale różnica między Kubicą a Russelem w zależności od tego kto kiedy zjeżdżał do pit lane wynosiła od prawie minuty do prawie półtorej minuty. Ok Kubica jeden pit stop więcej. Ale strata do Russela i tak duża.