P.U.H Jarosław Włodarczyk- przekręt z samochodami sprow.

dzieki za akcje i informacje, tylko do ku... nedzy czemu gosc nie odbiera telefonow, skoro tam siedzi ??

Chetnie bym pomogl ale odleglosc mam spora a tez bardzo mnie ciekawi ta "glowna siedziba" w Łodzi...

nr GG 5463954 najprawdopodobniej należy do PUH

"Adres Główny PUH Jarosław Włodarczyk z wpisu do ew. dz. gosp.

Jarosław Włodarczyk
90-612 Łódź
ul. Gdańska 64 m. 30

z peselu wynika, że gość ma 41 lat

Może ktos ma tam znajomego, którego może poprosic o sprawdzenie tego miejsca."

przeklejam tu

Robi się gorąco.

Czy ktoś skontaktował się dzisiaj z biurem albo z JW?

Raczej nikt się nie skontaktuje - przynajmniej na to wygląda. W biurze siedzi 2 kolesi i 2 panny. Telefony dzwonią non stop - nikt nie zamierza ich podnosić.

Jeżeli moja sprawa nie zostanie załatwiona dziś do godz. 19:00 - a wiem,
że PUH czyta to forum, uprzejmie informuję, że opublikuję prywatny nr pana pełnomocnika, który uzyskał dziś mój "pełnomocnik".

Tez mnie zastanawia czy nikt nie "kupił" jeszcze oprócz mnie tego samego samochodu - zamówiłem citroena berlingo 2005 za 24000 zł.

Przed chwilą odebrałem telefon od PHU od panny, która twierdzi, że czuje sie urażona nazwaniem jej "panną" a jej "szefów" - kolesiami.

Widać mają co robić dlatego nie odbierają telefonów.

Droga Panno może wreszcie zajmiesz się odbieraniem telefonów i wyjaśnianiem ludziom co się dzieje z ich zaliczkami zamiast siedzieć na forum.

Pozdrawiam - czekam do 19:00

Ważna informacja:

Zgodnie z zapisami prawnymi ci z państwa, którzy posiadają umowę podpisaną przez pełnomocnika mogą być spokojni.

Pełnomocnik w pełni odpowiada za podpisaną przez siebie umowę.
Ewentualne pisma należy kierować do niego jako do reprezentanta Strony.

Powodzenia.

Uczulam również abyście nie wysyłali wypowiedzenia umowy z żądaniem zadatku przed upłynięciem terminu dostarczenia, ponieważ to - zgodnie z zapisami - upoważnia Sprzedającego do zachowania zadatku.

Zastanawia mnie jeszcze w jaki sposób umowy są podpisane w przez Pan Włodarczyka skoro nie ma go w kraju? Może ktoś zna odpowiedź? Może te panny? Hmmm...

Witam wszystkich! Od kilku dni jestem na forum i czytam wasze opinje odnośnie Pana JW.Ja też podisałem umowe tak jak wiekszość z was i czekam a czasu jest już coraz mniej.Mój termin mija 05.08.2007r. a wtedy się wszystko wyjaśni.Dzisiaj dodzwoniłem sie do firmy Pana JW bez większych trudności.Owszem parę razy telefon był zajęty ale nie mogę powiedzieć że było to bardzo trudne.Do samego szefa się nie dodzwoniłem fakt było to nie możliwe, ale porozmawiałem z Paniami i dowiedziałem się kilku rzeczy.Jak mi oznajmiono w tym tygodniu mają zostać rozprowadzone pierwsze samochody do klientów(miedzy innymi i do mnie)zobaczymy.Co się tyczy strony internetowej Pana JW powróci ona w momecie dostarczenia samoichodów nowym właścicielom.Ludzie nikt nikogo do niczego nie zmuszał,jest ryzyko jest zabawa!!! 6tyś to nie mała kwota ale cóż ze wszystkim trzeba się zawsze liczyć!No cóż ja jednak jestem dobrej myśli i życzę Wam jak i sobie pomyślnego zakończenia tej transakcji! Pzdrawiam! AJKO

Czy mała, czy nie - oszust to oszust.

do "ajko"

ile ci płacą za posty?

Witam serdecznie tych którzy czekają tak jak i ja w niepewności. Ja również sobie chciałem zafundować samochodzik i skorzystałem z tej firmy. Ostatnia wypowiedź drgntrochę mnie uspokoiła ale i zaniepokoiła. Powiedz kolego drogi czy Ty podpisywałeś umowę w Brodnicy? Ja byłem tam osobiście i to dwa razy (a mam tam chol... daleko).Raz podpisać umowę a drugi sprawdzić czy jeszcze firma jest. Raz (chyba to był zeszły piątek) nawet udało się rozmawiać z szefem panem Włodarczykiem ( co prawda telefonicznie ale - dobre i to). Kazał czekać i że się odezwie. Czekam więc z utęsknieniem. Czas mija, urlop mija - ktoś powie co zrobić samo życie - pewno, za rok następny urlop Poczekamy - zobaczymy.

do "drgn"

Nic mi nie płaca,obiecali mi tylko twoją RAV4

do "greg" - nie byłem osobiście. Był dziś mój pełnomocnik.
Umowę podpisał pełnomocnik - zredagowaną - a nie ta przesłaną przez nich.
Jest pewna furtka, która zajmie się mój prawnik jutro.

do "ajko". Jestem na tyle spokojnym i opanowanym człowiekiem, że takie posty mnie nie irytują.

Powiem ci jeszcze, że nie interesuje mnie odzyskanie zadatku ale przedmiot umowy.
Nawet jeśli mi odeślą i tak skieruje sprawę do sądu za nie wywiązanie sie z umowy.

I jak juz wspomniałem wcześniej - nie pozwę p. Włodarczyka ale Stronę umowy.